Wgranie systemu po LAN

[Gość w4syl]

Witam,

Jako że port USB w mojej 5800sx nie działa, a muszę postawić Graterlię na nowo, zastanawiam się jak to zrobić. Czy ktoś mógłby pomóc w tej kwestii? Ogarniam to i owo w Linuxie, ale czasem potrzeba mi tłumaczenia bardziej "łopatologicznego". Moja obecna wersja Graterlii to 1.0.3. Automatyczna aktualizacja nie działa - błąd odczytu (nie ma takiego pliku) sumy.md5. Pozdrawiam.

[tux]

Będzie trudno.

Masz kabel debug?

[Gość w4syl]

Brak

[tux]

To nic nie zrobisz.

Najpierw musisz zerknąć/poprawić ENV aby tuner wstał po NFS. Wtedy można wgrać do NAND komendami.

[mickey]

Jeżeli to SX, to chyba najłatwiej będzie postawić system na HDD. Potem podmontować NAND i spróbować wgrać system do niego. Kernel (z tego co kojarzę) trzeba wgrać używając dd, a do rootfs nada się zwykłe cp.

 

[root@nbox ~]# cat /proc/mtd
dev:    size   erasesize  name
mtd0: 03c00000 00004000 "rootfs"
mtd1: 00400000 00004000 "kernel"

[sikorkaaa]

@w4syl

problemy z usb w bska to najczęściej zasilanie proponuje test z aktywnym hubem

osobiście miałem też taki bska

pierwszym razem wlutowałem sata odpaliłem z hdd i użyłem tego opisu

 

 

Elegancko, wszystko działa jak chciałem :)

A więc pozostaje zreasumować, może się komuś przyda sposób na tworzenie oraz przywracanie backupów z NANDa.

Sprawdzane na image Lamerka.

 

TWORZENIE BACKUPa:

 

1. Odpalamy enigme z pendrive.

2. sprawdzamy co mamy w NANDzie:

nbox:/# cat /proc/mtd
dev:    size   erasesize  name
mtd0: 03c00000 00004000 "rootfs"
mtd1: 00400000 00004000 "kernel"

 

3. "rootfs" w przypadku lamerka to własnie to co nam potrzeba skopiować. A robimy to tak:

nbox:/# dd if=/dev/mtd0 of=/root/nand_rootfs.img
122880+0 records in
122880+0 records out
62914560 bytes (60.0MB) copied, 46.705130 seconds, 1.3MB/s

 

Nie zaszkodzi skopiować "kernel":

nbox:/# dd if=/dev/mtd1 of=/root/nand_kernel.img
8192+0 records in
8192+0 records out
4194304 bytes (4.0MB) copied, 3.016125 seconds, 1.3MB/s

 

PRZYWRACANIE BACKUPa

 

Już mamy gotowy backup do wykorzystania kiedy napsujemy coś w swoim Nandzie ;) A robimy to tak:

 

1. Odpalamy oczywiście enigme z zapasowego systemu na usb.

2. Czyścimy flash:

nbox:/# flash_eraseall /dev/mtd0
Erasing 16 Kibyte @ 3c00000 -- 100 % complete.

3. Przywracamy backup do NANDu:

nbox:/# dd if=/root/nand_rootfs.img of=/dev/mtd0
122880+0 records in
122880+0 records out
62914560 bytes (60.0MB) copied, 91.946185 seconds, 668.2KB/s

 

I gotowe, sprawdzone, wszystko działa jak należy :)

 

A gdyby ktoś chciał sobie ponaprawiać image w NANDzie który nie chce się uruchomić, to wystarczy odpalić Nboxa z zapasowego image na usb i podmontować NANDa, aby można było go wygodnie przeglądać przez FTP, w ten sposób:

nbox:/# mount -t jffs2 /dev/mtdblock0 /mnt/nand/

 

Może się komuś przyda, bo mi na pewno, teraz mogę testować wszystkie nowości ;)

 

Pozdrawiam.

 

Kolejnym razem położyłem płytę na matkę 17 punktów się połączyło i soft poleciał przez matkę prosto do nandu  tak jak sie obniża orginalny