Skocz do zawartości

Tonycrap i Clover


Mati335
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

@up

Racja. Trzeba zgłosić tego debila.

 

Twoich niektórych postów czytać się po prostu nie da...

 

A wracając do tematu, Tony chyba nie miał wyjścia i musiał przejść na Clover, Chameleon ma spore problemy albo w ogóle nie odpala El Capitan.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

skąd w was tyle , ?"nienawiści" ?
Trzymam się od tego z daleka, osobą które przychodzą do mnie z komputerami tłumacze , ale nie widzę sensu nazywania kogoś debilem .

Z drugiej strony, nie każdy jest w stanie samodzielnie zainstalować ten system i takie narzędzie może okazać się pomocne. 

Nie popieram, ale szanuję .

edit:

jeżeli chodzi o używanie Clovera bez zgody twórców , jak najbardziej się zgadzam z tym że trzeba to zgłosić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

skąd w was tyle , ?"nienawiści" ?

Trzymam się od tego z daleka, osobą które przychodzą do mnie z komputerami tłumacze , ale nie widzę sensu nazywania kogoś debilem .

Z drugiej strony, nie każdy jest w stanie samodzielnie zainstalować ten system i takie narzędzie może okazać się pomocne. 

Nie popieram, ale szanuję .

edit:

jeżeli chodzi o używanie Clovera bez zgody twórców , jak najbardziej się zgadzam z tym że trzeba to zgłosić.

Sam się przyznam że początek przygody z OS X to był dla mnie Unibeast - to pozwoliło mi wejść w ten świat w bezbolesny sposób, bez dużego zniechęcenia - potem jak poznałem ograniczenia narzędzi Tonyego przeszedłem na lepsze rozwiązania, ale długo zajęło mi nauczenie się tego żeby chociaż względnie dobrze postawić system.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miał, nie miał wyjścia... Nie miał zgody od tego zacznijmy, Slice jasno się wyraził już bardzo dawno temu.

 

To trochę niekonsekwentne ze strony Slice. Soft jest na licencji BSD, czyli najbardziej wolnej licencji wolnego oprogramowania. Ta licencja pozwala nawet na włączenie softu w skład oprogramowania o zamkniętym źródle bez wzmianki o oryginalnym autorze (nie mówiąc już o jego zgodzie). Więc jeśli Slice chce bardziej chronić swój soft to powinien zmienić licencję, chociażby na GPL. Wtedy użycie kodu nadal byłoby dozwolone, ale jedynie w oprogramowaniu, które nadal dystrybuowane jest na licencji GPL (bądź kompatybilnej).

 

Tak więc to co robi Tony, być może jest nieeleganckie, ale jest w pełni legalne i zgodne z licencją (mówię tylko o użyciu Clovera, nie wiem jak wygląda sprawa pozostałych komponentów Multibeasta). 

 

// Edit:

 

Ej a clover jest na licencji BSD no i żeby to dołączyć do UniBeasta to musi podać autorów co nie?

Poprawcie mnie jeśli się myle

 

Tak było w przypadku 4-klauzulowej (tzw starej) licencji BSD. W aktualnej wersji licencji BSD usunięto ten zapis.

 

BTW

Lekki offtopic, ale warto o tym wspomnieć. OSX powstał na bazie systemu FreeBSD. Dzięki temu, że FreeBSD wydany został właśnie na licencji BSD, Apple mogło korzystać ze źródeł tego systemu, ale własny system wydać jako zamknięte oprogramowanie nie oddając nic społeczności. Nikt nie miał im tego za złe (tak sądzę ;)). Wydając soft na danej trzeba liczyć się z konsekwencjami.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na stronie Clovera jest napisane:

 

About license. LGPL can't be used because this stupid license prevent from boot to Windows....as it is commercial OS.

 

 

Więc nie jest to niekonsekwencja, tylko brak możliwości.

 

Nie bardzo rozumiem co autor miał na myśli. Bootloader dla Windows nie może być na licencji (L)GPL? Weźmy pierwszy lepszy: GRUB. Jest na licencji GPL.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to może czas naprostować też Slicea. Jak będę miał chwilę to to zrobię.

 

Też o tym myślałem. Nie każdy musi być specjalistą od licencji wolnego oprogramowania :)

 

Jeśli Slice zmieniłby licencję, to Tony nadal będzie mógł używać wszystkich wersji wydanych wcześniej na BSD, ale nowych wydanych na nowej licencji będzie mógł używać tylko zgodnie z postanowieniami tejże licencji. Jeśli będzie to np. GPL, to soft wydawany przez Tonyego też będzie musiał zostać wydanu na GPL lub kompatybilnej. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jest aktywny na forum insanelymac. Pisałem dzisiaj do niego w sprawie licencjonowania. Generalnie ma to gdzieś. Uważa, że zmiana licencji i tak nie zmieni nastawienia osób, które nie czują ducha open source, więc wydaje swój soft na najbardziej wolnej licencji, czyli BSD.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Też o tym myślałem. Nie każdy musi być specjalistą od licencji wolnego oprogramowania :)

 

Jeśli Slice zmieniłby licencję, to Tony nadal będzie mógł używać wszystkich wersji wydanych wcześniej na BSD, ale nowych wydanych na nowej licencji będzie mógł używać tylko zgodnie z postanowieniami tejże licencji. Jeśli będzie to np. GPL, to soft wydawany przez Tonyego też będzie musiał zostać wydanu na GPL lub kompatybilnej. 

Biorąc pod uwagę fakt, jak długo siedzieli na chimerze, to taka zmiana spowodowała by jedynie to, że przez najbliższe kilka lat będą używać tej ostatniej wersji a potem będą wmawiać ludziom, że problemy z nowszymi OSX są przez Apple.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystanie z tej witryny, wymaga zakceptowanie naszych warunków Warunki użytkowania.