Skocz do zawartości

Zewnętrzna biblioteka iTunes - bezprzewodowo


man_of_the_oak
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Co prawda to samo pytanie zadałem na znanym (i lubianym : >) forum myapple.pl, jednakże przeczuwam, że bardziej prawdopodobne jest uzyskanie odpowiedzi tutaj ;)

Od pewnego czasu przymierzam się do zakupu dysku SSD do MacBooka. Moja biblioteka iTunes jest jednak zbyt duża, aby pomieścić wszystkie dane na nowym dysku, a korzystanie z dysku zewnętrznego, stale zajmującego jeden z dwóch portów USB, niezbyt mi odpowiada.

 

Poszukuję zatem wygodnego i wydajnego rozwiązania, dzięki któremu mógłbym trzymać dane na dysku sieciowym, nie tracąc przy tym aktualnej wydajności przy korzystaniu z iTunes. Możliwość streamingu przez AirPlay nie ma dla mnie dużego znaczenia. Czy ktoś z Was może zrealizował coś takiego u siebie? Jeśli tak - co możecie polecić?

Rozważałem jakiegoś NAS-a, albo podpięcie dysku zewnętrznego do routera obsługującego taką opcję (aktualnie posiadam TL-WR841ND, który takowej nie posiada, więc konieczny byłby zakup nowego sprzętu), aczkolwiek ciężko mi odnaleźć jednoznaczne informacje o wydajności obu rozwiązań w tym konkretnym zastosowaniu. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Osobiście nie korzystam z iTunes, ale jak pamiętam nie musisz kopiować plików do biblioteki aby np mp3 były dostępne w niej. iTunes może też "zasysać" je np z udziału sieciowego.

 

Co do NAS'a vs Router + dysk - to zdecydowanie NAS. Router, nawet te mocne nie mają na tyle silnego CPU aby sprawnie obsługiwać transfer po LAN. Robiłem test ostatnio na nowoczesnym ASUS'ie u kolegi i niestety transfer z niego po SMB (odczyt) był miażdżący, zaledwie kilkadziesiąt Mb/s, a raczej ledwo wystarczał z małym zapasem na odtwarzanie filmów. Wg mnie nie warto w ogóle brać pod uwagę rozwiązania router + dysk jako NAS. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tutaj pojawia się jednak kwestia wydajności po Wi-Fi, gdyż natrafiłem na bardzo różne opinie, w przeważającej jednak części negatywne :/

Chcę całkowicie uniknąć kabli, więc podpięcie przez Ethernet do laptopa zupełnie mnie nie interesuje, a to właśnie zazwyczaj jest sugerowane, jeśli oczekujemy sprawnego działania sporej biblioteki iTunes ^^"

 

Im więcej czytam, tym bardziej obawiam się, iż jedynym rozwiązaniem będzie jakiś dysk na FireWire... :/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wifi musi być w standardzie N i na 5GHz i wszystko pięknie lata na wifi. Jestem właśnie po testach nowego mikrotika dwuzakresowego i jestem pozytywnie zaskoczony. MBP 2012 MD103 który ma N-ke realnie wyciąga ~250Mb/s przy kopiowaniu plików. A to router AC i jeszcze go nie testowałem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Jaki serwer NAS byście polecili? Oczywiście priorytetem byłaby funkcjonalność i szybkość. Wystarczą dla mnie 2 dyski (RAID 1).

Czy coś takiego jest godne polecenia?

 

http://pclab.pl/art68269.html

 

A jeśli nie, to może macie jakieś sprawdzone dobre propozycje?

Załóżmy, że cena nie jest ważna ;) ważna wydajność i szybki transfer.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

NAS, to nie tylko procesor... NAS to przede wszystkim soft i tutaj niestety QNAPy wypadają blado w porównaniu do Synology. Tak na mój gust są jakieś 4-ry lata do tyłu za Synology. Instalowałem zarówno Synology (też posiadam już któryś kolejny z ich modeli), instalowałem QNAPy i niestety muszą to potwierdzić. O ile z Synology przyjemnie się pracuje, to soft QNAPa jest delikatnie mówiąc słaby i często wybrakowany. To co jest w Synology w QNAPie nie ma lub jest bardzo szczątkowe. Owszem QNAP ma parę właściwości których nie ma Synology, np aplikacje pełnoekranowe na HDMI, wirtualizację itp itd, ale nie działa to idealnie, np jest KODI, ale w jakiejś wersji starej i nie działa np jedna z najważniejszych funkcji, czyli dopasowanie fps hdmi do klatkarzu filmu.

 

Jak chcesz mieć szybkiego 2-dyskowego NASa, to szukaj modeli z procesorem intela. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Jak chcesz mieć szybkiego 2-dyskowego NASa, to szukaj modeli z procesorem intela. 

 

OK, a jakiś konkretny model?

Czy Synology DS216+ w zupełności wystarczy do komfortowej pracy? Czy lepiej doinwestować i kupić 716+ (z dwoma gniazdami LAN {ma to w ogóle jakieś znaczenie?})?

I czy transfery w granicach 100 MB/s są możliwe z dyskami WD Red? Czy tylko SSD?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 x LAN wg mnie w domowym zastosowaniu nie ma racji bytu. Aby z niego skorzystać to musiałbyś mieć switch zarządzany i najlepiej komputer też z dwoma kartami sieciowymi. Wtedy mógłbyś pokusić się o połączenie 2 kart sieciowy i zwiększenie teoretycznych transferów do 2Gb/s... ale... no właśnie, w modelu gdzie masz dyski talerzowe i tak z reguły rzadko one są w stanie podać więcej niż 120MB/s a to jest w okolicy 1Gb/s... 

 

Natomiast przy budżecie jakie masz, zastanów się nad modelem 4-ro dyskowym. Dlaczego, ano dlatego, że ilość danych się systematycznie zwiększa. Za rok, dwa będziesz przy dylemacie czy wymienić NAS na 4-ro dyskowy, czy zmienić dyski na większe. Jedna i druga opcja sieknie ostro po kieszeni. Natomiast jak masz już model 4-ro dyskowy, to start z dwoma dyskami a potem dołożenie 3-ciego i 4-tego, to pryszcz, po prostu kupujesz następny dysk i od razu masz pojemność +2TB, +3TB, czy jakie tam dyski użyjesz. Zrób sobie symulację kosztów pojemności w funkcji ceny NAS i dysków, zobaczysz jak 2-dyskowe modele są wg nieekonomicznie wypozycjonowane. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W takim razie daj koniecznie znać jak wrażenia po dłuższych testach! Natrafiłem na kilka sklepów, w których jest dostępny, więc nie powinno być problemu z jego dostaniem w odpowiednim czasie :)

 

Jestm po paru dniach testów. 

 

Wydajność, jak na razie deczko mnie rozczarowała, ale może to być wina innych czynników, bo jeszcze nie sprawdziłem wszystkiego. Na chwilę obecną dobijam po wifi do 250Mb/s i szybciej nie mogę. Co ciekawe zastosowanie BCM94360CD w standardzie AC nie przynosi zamierzonej poprawy transferu, mimo nawet że widzę, że AC zapięte jest na 80Mb/s, a Nka lata po 40MHz kanałach, więc muszę tę sprawę zbadać dokładniej. Na razie testy robiłem wyłącznie spod OS X, więc może coś jest na rzeczy z samym OS X a nie sprzętem.

 

Natomiast proszę nie brać tego jako coś co oznacz - router do bani - bo tak nie jest. Testowałem inne modele z np moim macbookiem który ma artę N i inne pudełka wyciągały max ~180Mb/s, więc tu na Nce jest super. Ogólnie sprzęt warty każdej złotówki, cena rozsądna jak na zawartość. Minusem na pewno jest to, że to bardzo rozbudowany router i mnogość opcji wiele osób może przytłoczyć, ale na szczęście ma bardzo prosty w zrozumieniu "quick settings" który zawiera możliwość ustawienia wszystkich istotnych funkcji dla przeciętnego usera bez konieczności zagłębiania się w tajemne wiedzy. 

 

Dla mnie też ona ma niebagatelne znaczenie, ponieważ ja mam bardzo duże zagęszczenie sieci 2,4GHz... przez co w praktyce ciężko mi osiągnąć transfery wyższe niż 40Mb/s, po przejściu na 5GHz nie dość że odblokowują się wszystkie pasma (OS X na 2,4 potrafi korzystać tylko z 1 kanału na raz a na 5GHz z wszystkich 3), to jeszcze na 5GHz nie ma wiele sieci i zawsze można znaleźć jakiś wolny kanał. W praktyce tam gdzie miałem na 2,4GHz wydajność 40Mb/s tam mam 120Mb/s lub więcej na 5GHz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za informacje.

To jeszcze dyletanckie pytanie, czy można używać dysków o różnej pojemności i jeśli tak, to czy zostaną one sformatowane na pojemność taką jak dysk najmniejszy (w przypadku RAID 1)

 

Najlepiej mieć dwa identyczne dyski. Nie pamiętam jak jest w synology, ale obawiam się że pozostała część może leżeć odłogiem. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W tym co wymagasz od NASa. 

 

Jak Twoim kryterium jest tylko magazynowanie plików i nic więcej, to nie wykorzystujesz wtedy 5% możliwości NASa.

 

Porównaj funkcjonalność oprogramowania NASów oraz darmowych alternatyw jak FreeNAS, etc... Te firmowe jak od Synology potrafią o wiele więcej i są proste w konfiguracji. NAS firmowy odpalasz i konfigurujesz pod siebie w godzinę... życzę powodzenia aby ktoś na dedykowanym komputerze zrealizował np prywatną chmurę (alternatywę do np Dropbox), pobieranie torentów, serwer multimediów DLNA, monitoring za pomocą kamer, funkcje backupu, serwera www, mail, Time Machine, mysql i tak wymieniać można długo, bp pakietów rozszerzających do NASów są setki i są też pakiety pisane przez entuzjastów, wystarczy podpiąć alternatywne repozytoria. 

 

NAS markowy to wygoda obsługi w kontekście funkcjonalności softu i dedykowania rozwiązań. NASy mają porządnie zaprojektowaną obsługę w przypadku pasów dysków, podniosą się jak np wysypie się dysk 0 a dysk 1 działa, kiedy taki PC startujący z dysku 0 już nie.... wymieniać można naprawdę długo... jedyny aspekt który jest minusem urządzeń dedykowanych, to ich cena... są zwyczajnie drogie jak się wie ile kosztują podzespoły w nim użyte, no ale to jest casus jaki trzeba zapłacić za rozwój softu... Apple stosuje tą samą praktykę, maczki są drogie, ale to co stanowi o ich sukcesie to właśnie soft.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystanie z tej witryny, wymaga zakceptowanie naszych warunków Warunki użytkowania.