Który dekoder kupić?

[Gość carolef]

Myślę nad zakupem dodatkowego dekodera z E2. Jaki polecacie. Mam już BSLA - straszny muł. Mam ESI88 - działa znośnie, nawet przyjemnie.

 

Zastanawiam się nad 2850ST. Doradźcie który jest lepszy. Lepszy znaczy dla mnie stabilniejszy i szybki. Który ma najwięcej pamięci pod image i ram.

[Gość alanokolo]

Ja bym sprzedał oba i kupił amiko alien2 super chodzi szybki cichy dual boot jak by na nim można było g2 odpalić to by była rewelacja.Ale hyperion chodzi spoko.Odkładam pieniążki i kupuję a i jeszcze moduły ci obsługuje dwie głowice no wart tych 640zeta

 

 

Wysyłane z mojego LT18i za pomocą Tapatalk 2

 

 

[Gość pppp]

@carolef.

BSLA muł? na Gv1 lub Gv2.

 

Nie wierzę, cos masz naprawdę nakręcone w sprzęcie.

 

@alanokolo. Taaaa..... Hyperion.....

 

[tux]

Jak ktoś podaruje z 10 tunerów Amiko Alien to pewnie i Graterlia wstanie. Póki co działamy na tym co mamy i jest OK.

 

Co do pytania @carolef. Rozszerz je trochę. Co ten tuner ma dokładnie robić? Może i BSLA po tuningu wystarczy.

 

[Gość carolef]

ma być stabilny. bsla podug esi muli i jest wolny.  jaki tuning masz na mysli?

[Gość lexs5]

Przesiadłem się z abd 5800 na st 2850 i jestem zadowolony kanały szybciej się przełączają. Streaming kanałów HD działa poprawnie, przesył ftp 10mb poza tym mniej prądożerny i cichy. Obsługuje telewizja naziemna, jest doskonałym rozwiązaniem dla ludzi którym został po multiroomie z nki, tak jak mi :)

[Gość alanokolo]

Jak ktoś podaruje z 10 tunerów Amiko Alien to pewnie i Graterlia wstanie. Póki co działamy na tym co mamy i jest OK.

 

Co do pytania @carolef. Rozszerz je trochę. Co ten tuner ma dokładnie robić? Może i BSLA po tuningu wystarczy.

To raczej będzie ciężko 10 tunków sam odkładam na jeden ale było by fajnie mieć g2 na amiko bo testowałem wszystkie dostępne e2 na bsla i g2 najbardziej mi leży i używam.

 

Wysyłane z mojego LT18i za pomocą Tapatalk 2

 

[Gość pppp]

@alanokolo. To odkładaj dajej i marz o Gv2

Dokładania do biznesu dla czyjegoś widzimisie na pewno tutaj niebędzie.

 

 

 

 

[tux]

  Dwie sprawy.

Pierwsza to te nieszczęsne 10 dekoderów... Nie da się nic zrobić na dłuższą metę na jedym boxie. Co coś zrobisz, to musisz sprawdzić - w tym momencie musisz przerwać inny test itd. Nie jestem sam, ale jest nas na tyle mało, że te 10 odbiorników starczy :)

Kolejną sprawą jest to, że całe przedsięwzięcie to w sumie hobby. Nie zamierzam/zamierzamy robić z tego wielkiej "fabryki" na dziesiątki dekoderów. Będą powstawać softy tylko do tego, czego sami używamy, a sam soft będzie taki, jak nam jest potrzebny. Często nasze potrzeby są zbieżne z potrzebami innych potencjalnych użytkowników.

 

 

Następna sprawa to wybór dekodera.

Pojawiają się podobne pytania zawsze. Jak nie tu to tam itd. Jednak prawie nikt nie pisze, czego oczekuje od dekodera.

Jeżeli weźmiemy podstawowe funkcje, do jakich stworzono tuner satelitarny, to większość wyborów będzie OK. Jednak dużo osób zaczyna traktować tunery sat, jak coś, co służy do wszystkiego. Ma odtwarzać TV Sat, DVB-T, Telewizje internetową, zdjęcia, muzykę, filmy z dysku, filmy z kamery video, obsługiwać monitoring, i jeszcze dziesiątki innych opcji. Jak tak postawimy sprawę, to lepiej trzymajmy się daleko od „przerabianych” odbiorników SAT, jak i w sumie odbiorników na Linuxie. Odbiorniki, jakie można przerobić nie powstały jako kombajny wielofunkcyjne. Za to funkcje, do których je stworzono, działają bardzo OK. Dlaczego lepiej nie na lnuxie? Ano dlatego, że nie jest to mały specjalizowany system operacyjny. To normalny system operacyjny taki jak na komputerze. Tutaj trzeba o niego dbać. Większość ludzi jednak traktuje tuner sat/kombajn multimedialny jak „worek kartofli” - zawiesiło się to wtyczka z gniazdka albo łup piąchą. Może to naprawi stan rzeczy. Czasem działa, a czasem jest jeszcze gorzej.

Kolejna sprawa to zrozumiałość nazwijmy to, tego co kupujemy. Jak kupujesz tuner na Linuxie, nie oczekuj, że będzie to automat, który wymyśli wszystko za Ciebie. Nie oczekuj kreatorów, pomagczy, automatów. Nie możesz też oczekiwać, że będzie działać jak Windows - Windows jako chyba jedyny system operacyjny działa skrajne inaczej niż każdy inny. Nie oczekuj też, że Twój Linux na tunerze Sat będzie pięnie udawał Windows i będzie głupo/idioto odporny. Pisząc w skrócie → kupując odbiornik z Linuxem, 100x się zastanów, co kupujesz!

 

 

Następna sprawa to to, co zrobić jak się zdecyduję na przerobiony odbiornik Sat.

W ostatnim roku najbardziej (choć zaczęło się to wcześniej) wyrosło przerabiaczy jak grzyby po deszczu. Niestety Ci, co robią to tak jak powinni to w sumie margines. Nie są najtańsi, nie są najszybsi, nie oferują dziesiątek sztuk. Za to kupując dekoder mamy 100% pewności, że kupujemy sprawny i dobry sprzęt.

Największym i najlepszym przykładem partactwa w przerabianiu jest wymiana kondensatorów w ADB tylko tych, co spuchnięte albo na najzwyklejsze. Kolejny przykład to sprzedaż z zasilaczem bez testu - nie wiemy czy to, co dostaliśmy, to już jest na wylocie, czy zaraz będzie na wylocie, czy też posłuży jeszcze długo. Potem zaczynają się schody z pokasowanymi ubootami itd.

 

 

Dlatego reasumując:

• Chcesz oglądać TV-Sat → możesz kupić coś przerobionego;
  
• Chcesz oglądać TV-Sat i czasem coś innego → możesz kupić coś przerobionego, ale miej świadomość, że różnie będzie, ale że inne treści są oglądane okazjonalnie, może się okazać, że można przymknąć oko;
  
• Chce oglądać TV-Sat i inne treści → potrzebujesz kombajnu! → wybór przerobionego odbiornika to prośba o kłopoty. Kup tylko wtedy gdy wiesz, co robisz, znasz się i sobie poradzisz! W przeciwnym wypadku kup coś innego - najlepiej nie na Linuxie a na jakimś dedykowanym oprogramowaniu!
  

  To chyba tyle co chciałem napisać.

[Gość carolef]

To juz nie dekodery. To stan umysłu. Ja akurat nie dam się przekonać do sprzętu oferowanego przez platformy. Wolność jaka daje mi e2 jest mi bardzo ważna.  Po prawdzie powiem, że wiele wodotrysków już odpalilem na nbox. Jednak i tak w 99% ogranuczam sie do zwykłego ogladania tv. Natomiast wiedza o możliwościach buduje.

[Gość emarcin]

To juz nie dekodery. To stan umysłu.

Już to znam z innego forum  :o

[Gość pppp]

Noooo :) Złote myśli powstają.

[tux]

To juz nie dekodery. To stan umysłu.

Już to znam z innego forum  :o

Dla mnie nie ma w tym nic dziwnego i śmiesznego. To jest raczej tragiczne. Jeden z drugim co nawet mają problem z obsługą komputera kupuje tuner, który od strony systemu operacyjnego jest bardziej zaawansowany niż to co ma na komputerze i zaczynają się schody.

Jak był tylko dreambox i cena z kosmosu to odstraszało większość. Potem pojawił się nBox za grosze i stało się... Za tunery zabrały się osoby upośledzone informatycznie. I mamy co mamy. Połowa kłopotów na forum wynika właśnie z tego, że ktoś kupił coś co nie jest dla niego.

To moje kolejne mocne słowa w ostatnim czasie. Ale to co się zaczyna dziać w temacie tunerów sat jest dla mnie, lekko pisząc, STRASZNE.

[Gość carolef]

Fakt, pamiętam moje początki z dbox2 ;] Makabra. Był gdzieś 2005 rok. Uratowało mnie tylko to, że znałem podstawy linuxa - podstawy.

 

Kumplowi pokazałem co może nBox. On ma arive link 200 czy jakoś tak. Tak mu się spodobał, że chciał kupić. Tutaj zaczęły się schody. Bo jak mu wytłumaczyć, że nie da rady go ogarnąć tak by się nie obraził, żeby nie pomyślał że robię z niego idiotę?

 

Tux, ale nie ma też co przesadzać. Programować do użytkowania nie muszę umieć. Na kompilowaniu też nie. Ale zgadzam się, że jak decydujesz się na zakup tira to musisz mieć odpowiednie prawo jazdy na niego.

[tux]

Ja właśnie NIE piszę o warstwie programistycznej. Piszę już o użytkowej.

Dzisiaj w dziedzinie komputerów doszliśmy do momentu, w którym kompletnie nieznająca się osoba na obsłudze tego cuda techniki czuje się jak znawca. Producent doprowadził produkt do tego stopnia, że coby się nie stało to jest "przycisk bezpieczeństwa" i nasz komputerek melduje się tak jak w chwili zakupu. Efektem tego ludzie wszędzie już na wszelkie kłopoty widzą tylko to wyjście. Jak coś odwalę to nacisnę klawisz przy starcie komputera i już. Kiedyś aby używać komputera trzeba było mieć chociaż podstawy. Dzisiaj każdy jest ekspertem. Następnie tą "ekspercką wiedzę" próbuje zastosować do *nixów. I tu zaczyna się problem. Nagle wyrasta mur nie do pokonania. Nie ma "pśtryczka bezpieczeństwa", wszystko nazywa się inaczej, a mnie nauczono tylko klikać i szukać konkretnych opcji tylko w jednym miejscu. Samodzielne myślenie zanika.

 

Stąd właśnie to co napisałem wyżej. Od kilku lat uważam, że niektórzy nie powinni używać pewnych urządzeń i już. Nie chcę tym zdaniem nikogo obrazić. Wręcz przeciwnie - to ma pomóc tym osobom. Po co się męczyć i nie spać przez wiele nocy? Po co tym ludziom sajgon w domu, ponieważ znowu nie ma jak oglądać, bo nie działa?

Dla każdego coś się znajdzie, ale nie dla każdego TO SAMO!

 

Poprawiono kilka błędów.

[Gość alanokolo]

Ja właśnie NIE piszę o warstwie programistycznej. Piszę już o użytkowej.

Dzisiaj w dziedzinie komputerów doszliśmy do momentu w którym kompletnie nieznająca się osoba na obsłudze tego cuda techniki czuje się jak znawca. Producent doprowadził produkt do tego stopnia, że coby się nie stało to jest "przycisk bezpieczeństwa" i nasz komputerek melduje się tak jak w chwili zakupu. Efektem tego ludzie wszędzie już na wszelkie kłopoty widzą tylko to wyjście. Jak coś odwalę to nacisnę klawisz przy starcie komputera i już. Kiedyś aby używać komputera trzeba było mieć chociaż podstawy. Dzisiaj każdy jest ekspertem. Następnie tą "ekspercką wiedzę" próbuje zastosować do *nixów. I tu zaczyna się problem. Nagle wyrasta mur nie do pokonania. Nie ma "pśtryczka bezpieczeństwa", wszystko nazywa się inaczej, a mnie nauczono tylko klikać i szukać konkretnych opcji tylko w jednym miejscu. Samodzielne myślenie zanika.

 

Stąd właśnie to co napisałem wyżej. Od kilku lat uważam, że niektórzy nie powinni używać pewnych urządzeń i już. Nie chcę tym zdaniem nikogo obrazić. Wręcz przeciwnie - to ma pomóc tym osobą. Po co się męczyć i nie spać przez wiele nocy? Po co tym ludziom sajgon w domu znowu nie ma jak oglądać bo nie działa?

Dla każdego coś się znajdzie ale nie dla każdego TO SAMO!

Ja tam na przykład lubię rozbudowane sprzęty bo jeszcze nie miałem takiego czegoś telewizora tunera lustrzanki kompa telefonu który by mnie przerósł za to zawsze we wszystkim co mam brak mi jakichś funkcji coś zawsze za mało jest.Dla tego lubię androida bo jak mi jakiejś funkcji brak w tel.to sobie przez jakąś tam apkę dodać mogę.Windowsy lubię ale nie cierpię 8 ze względu na tą prostacką kafelkowatość.Linuxa używam od nie dawna wcześniej mi nie podchodził teraz zaczynam się trochę przekonywać chociaż nowe linuxy zaczynają coraz bardziej przypominać windowsa a to nie jest dobry kierunek.

 

Wysłane z mojego LT18i

[Gość tomsel]

witam. tak sledze ten temat i zgodzę się z @alanakolo ze bska to mul. u mnie także na G1 obecnie nie jest to demon szybkości w przełączaniu kanałów itp ale swoje zadanie spelnia (oglądanie).

co do pytań

czy wspominany amiko alien2 jest naprawdę tak dobry i szybki? działa na nim to co ma działać?

czy lepiej w podobnej cenie chinola dm800se? ( nie zależy mi na nagrywaniu ani podwójnej głowicy tylko szybkości przełączania, stabilnym domowym serwerku oraz ewentualnie jakiś plugin youtube itp>

 

[Gość MarcinO]

 

czy lepiej w podobnej cenie chinola dm800se?

DM800SE + SIM A8P

Zapewniam cie że będzie to lepszy wybór niż którykolwiek inny z tego tematu.

[Gość Koenig-August]

Nie zgodzę się, bo za miesiąc może być tak że do chinola dm800se nie wgrasz najnowszego softu bo karta A8P zostanie zblokowana.

Choć na Dreambox masz dostępne najwięcej pluginów, które można zainstalować na starsze softy.

 

Do AMIKO ALIEN 2 , fajny szybki i drogi, przypomina w szybkości działania NBOX 2850.

 

Jak zależy ci na szybkości przełączania, stabilnym domowym serwerku oraz ewentualnie jakiś plugin youtube itp to kup sobie 2850 (-:

[Gość MarcinO]

Nie zgodzę się, bo za miesiąc może być tak że do chinola dm800se nie wgrasz najnowszego softu bo karta A8P zostanie zblokowana.

 

 

 

Co....?,  już działa dobry rok i ma się bardzo dobrze [bo tak naprawdę to ta sama karta co w oryginałach]  Ty piszesz że zostanie zablokowana , nie wiem skąd  masz takie wiadomości. Potwierdź to pewnymi źródłami a nie rozsiewasz spekulacje.

 

 

Jak zależy ci na szybkości przełączania, stabilnym domowym serwerku oraz ewentualnie jakiś plugin youtube itp to kup sobie 2850 (-:

 

 

ps: najlepiej jeszcze z tego teamtu:

 

 

http://forum.xunil.pl/index.php?topic=674.msg7632#msg7632

;P

[Gość dress]

Co powiecie o VU+ Duo ?

[tux]

Na pczątek - marcinO

Dla każdego kto bywa na kilku forach oczywiste jest iż jesteś fanboyem Dreamboxa. Twój obiektywizm dawno się zatarł.

 

Sam Dreambox jako elektronika przestaje istniec. Berzie walka na calego miedzy chinolem a chinolem. Co z tego wyjdzie?

Co zaś do stabilnosci...

28xx dobrze zrobiony to skała. Szybkoscią też nie grzeszy.

 

Jezeli zaś chodzi o wodotryski...

Kup DM a w ostateczności VU+

[kusiu]

Wyszły jakieś podróbki dm 800se? Który więc z DM polecacie?

[Gość MarcinO]

Na pczątek - marcinO

Dla każdego kto bywa na kilku forach oczywiste jest iż jesteś fanboyem Dreamboxa. Twój obiektywizm dawno się zatarł.

 

Sam Dreambox jako elektronika przestaje istniec. Berzie walka na calego miedzy chinolem a chinolem. Co z tego wyjdzie?

Co zaś do stabilnosci...

28xx dobrze zrobiony to skała. Szybkoscią też nie grzeszy.

 

Jezeli zaś chodzi o wodotryski...

Kup DM a w ostateczności VU+

 

 

Co do fanboy-a to tylko i wyłacznie Twoje zdanie. Tak samo Ja Ciebie mógłbym nazwać fanboy-em nbox-a. Nasłuchałeś się /naczytałeś się głupot o upadku DM itp... i  powielasz nieprawdziwe plotki.

W dzisiejszych czasach ludzie szukają jak najbardziej "wypasionych" szybkich boxów które zastąpią  inne urządzenia w domu i tego nie zatrzymasz .

 

 

 

Wyszły jakieś podróbki dm 800se? Który więc z DM polecacie?

 

 

Na znanym portalu aukcyjnym  poszukaj sobie DM800se z kartą A8P.

 

 

 

 

[tux]

Po pierwsze to ja sie nie naczytałem głupot. Wystarczy mi stanowisko jakie w tej sprawie ma sam Dreambox.

 

Czy jestem fanboyem nBoxa? Jezeli tak to SagemComa też. Podobnie Amiko i VU+

 

Co do tego czego szukają ludzie...

Na 100 osob, ktors znam 80 słucha mp3 i są zadowolone. Podoba im się. Ja i 19 innych z ledowścią znosimy FLAC.

Są jeszcze ludzie ktorzy nie potrzebują kombajnów. Dla nich wlasnie są inne produkty.

[kusiu]

Wszystkie są z tą kartą A8P, chciałem zakupić ale chyba nie wiem o wszystkim :) Może ktoś wyprostować co to za karta i który jest oryginalny a nie jakaś podróbka? Lub polecić jakieś innego DM do 800zl

 

Czy ten VU+ SOLO 2 TWIN 1.3 GHz Dual Core SOFT CCCAM HEMM koszt 1300zł pociągnie wszystkie pliki mkv 1080p bez probelmu, będzie to chodzić płynnie i stabilnie? Miałem składać małego itxa do 800 zł do centrum multimedialnego postawić na linuxie i mieć xbmc i na nim oglądać filmy bez problemu z kodekami etc. i postawić na G1620.

[tux]

@kusiu → potrzebujesz tuner satelitarny czy odtwarzacz multmedialny?

[kusiu]

Najlepiej 2 w 1, ale z doświadczenia kombajny sa .... nic nie warte :) Odpowiesz na mój post wyżej?

 

Pozdrawiam

[tux]

VU+ ma procesor broadcom (o ile dobze pamiętam). Ma też dwa rdzenie 1,3GHz. Do oglądania TV aż nadto. Czy starczy do oglądania filmów w MKV? Ja prędzej zapytam czy będzie porządny odtwarzacz na ten tuner.

 

 

Tak czy siak. Ja kupiłbym tuner sat (lub jak się przekoasz - wziąlbym tuner odplatformy SAT) i kuił odtwarzacz multmedialny.

Jestem starej szkoły. Nic mnie nie przekona do kombajnów i koniec. Wiele razy widziałem jak urządzenia wielfunkcyjne działają jakby chciały a nie mogły. A to nie czyta danego pliku, a to nie dziala coś z TV, nie mogę odpalić czegoś innego.

Kupując odtwarzacz multimedialny kupuje urządzenie z zalożenia stwrzone do tego celu. Ta samo tuner Sat. Zapewnie jak policzysz cene tunera Sat i odtwarzacza multimedialnego to wyjdzie nawet taniej.

[kusiu]

Dzięki serdeczne, też jeśli chodzi o kombajny nie jestem do nich przekonany jeśli coś jest do wszystkiego jest do....

Pozdrawiam

[Gość Koenig-August]

Nie zgodzę się, bo za miesiąc może być tak że do chinola dm800se nie wgrasz najnowszego softu bo karta A8P zostanie zblokowana.

 

 

 

Co....?,  już działa dobry rok i ma się bardzo dobrze [bo tak naprawdę to ta sama karta co w oryginałach]  Ty piszesz że zostanie zablokowana , nie wiem skąd  masz takie wiadomości. Potwierdź to pewnymi źródłami a nie rozsiewasz spekulacje.

 

Nie chodziło mi o to, że zostanie zablokowana, tylko może zostać, poprzednie karty nie działają, miałem kontakt z kilkoma klonami do których można wgrać tylko stary soft. Jestem przeciwny podróbką, nie wiadomo ile będzie działał ten dekoder (jakość wykonania) i nikt nie zagwarantuje ile będzie działała karta A8P. Sprzedają na allegro te karty po 180zł do starszych klonów. Lepiej kupić oryginała, lub jakąś alternatywę: VU+, NBOX 2849, 2850, SagemCom i inne na E2 porządnych producentów, nie china np. Openbox itd.

[Gość MarcinO]

 

 

 

 

nie china np. Openbox itd.

 

 

Widziałeś ile kosztuje ten "prawdziwy " Openbox...? ;)

 

 

 

miałem kontakt z kilkoma klonami do których można wgrać tylko stary soft. Jestem przeciwny podróbką, nie wiadomo ile będzie działał ten dekoder (jakość wykonania) i nikt nie zagwarantuje ile będzie działała karta A8P.

 

Oj chyba dawno miałes te tunery skoro piszesz o jakosci wykonania. Karta A8P to ta sama karta co w oryginałach [tylko pod inna nazwa].

 

 

 

 

[Gość tomsel]

panowie.

A jak jest z awaryjnością tych dm800se clone?

wiadomo w nbox trzeba niestety raz na rok zmienić trochę kondensatorów by było ok.

w cenie dm800se mamy 4 nboxy, czy dm800se jest aż tyle wart?

 

[kusiu]

Właśnie jak z awaryjnością tych dm800se clone?? Może się ktoś wypowiedzieć, jakie jest wykonanie, awaryjność i ogólnie jakie są? :)

[matzg]

@kusiu

Zapytaj na forum dla DM

 

...

wiadomo w nbox trzeba niestety raz na rok zmienić trochę kondensatorów by było ok.

...

 

Lekka przesada... skąd bierzesz takie informacje ?

 

[Gość tomsel]

sam mam nboxa od ponad dwoch lat i co rok musze zmieniac kondensatory (mimo ze kupuje ESR) bo na kanalach hd sygnal 0%

[Gość pppp]

??????????!!!!!!!!!!!!!!!

Trzy rozwiązania rozwiązania:

 

- zmienic dostawcę kondensatorów

- zmienic zasilacz

- zmienic dostawce i zasilacz

 

[tux]

Największy, moim zdaniem, problem to przerabiający. Coraz trudniej o solidnego. "Wytepili" ich sami ludzie kupujac najtaniej a nie najlepiej. Efekt tego jest do przewidzenia. Nie sprawdzają zasilaczy, wymienają kondensatory tylko spuchnięte i/lub na najtańsze. Efekt jest właśnie taki jak opisywany wyżej → MAX 1 rok pracy.

[AbrahaM]

sam mam nboxa od ponad dwoch lat i co rok musze zmieniac kondensatory (mimo ze kupuje ESR) bo na kanalach hd sygnal 0%

 

Albo masz rażąco zły zasilacz, albo kondensatory których użyłeś były/są podłe, ewentualnie jedno i drugie. W komputerach PC (płyty główne, zasilacze i inne komponenty) stosuje się kondensatory, które muszą pracować 24/7/365, a sprzęty bezproblemowo potrafią pracować przez 5-7 lub więcej lat. U znajomego pracuje (bez problemów) mój były zasilacz, który jeśli dobrze liczę, ma w tej chwili 7 (o ile nie 8!) lat...

[Gość pppp]

Dokładnie jak prawi AbrahaM i Tux.

Bo czymże rózni sie płyta PC od nboxa w sensie technologicznym? Niczym!

[Skubi]

Jest jeszcze jedno albo - tuner w szafce zabudowany i nie ma czym oddychać  :P