TROP do serii BUGów?

[Gość s6s]

IMAGE G2 na NAND, takie obserwacje co może przyczynią się do wyjaśnienia niektórych "twardych" BUGów:

 

a.) robię tak: wrzucam cały ogromny rozszerzony zbiór pikonów do katalogu na USB, i potem kasuję katalog z /usr/local/share/enigma2/picon i zastępuję picon linkiem do tego na USB.

Potem ciesze oko pikonami w EPG ale stwierdzam, że lepiej nie zamulać systemu i właściwie te pikony niewiele dają więc kasuję link i restartuję system.

O DZIWO, po restarcie pikony w EPG i w ogóle nadal widać!

 

Jak to wyjaśnić, przecież katalogu (ani linku) /usr/local/share/enigma2/picon NIE MA!

 

Pozostały na partycji SWAP, albo gdzieś indziej enigma zapisała ścieżkę do tych pikonów na USB?

 

b.) przy kopiowaniu z jakiejś paczki.tar.gz do systemu OFFLINE na zamontowanym innym nośniku SPOD działającego systemu zaboot'owanego jeszcze z jakiejś innej partycji trzeba wykazać daleko posuniętą ostrożność ponieważ:

tar przechowuje całe konsekwentne drzewo katalogów (wraz z atrybutami) i jak znajdą się w nim linki typu:

/usr/share/enigma2 -> /usr/local/share/enigma2

to to do czego się odwołuje czyli "/usr/local/share/enigma2" ponieważ ma "/" na początku to niestety wypada na BIEŻĄCY SYSTEM a nie ten "offline" z PODMONTOWANEGO nośnika.

Tak więc mc głupieje w takim wypadku i kopiuje wtedy na bieżący system (zazwyczaj szkodząc mu) !!!!!!

 

Przyznam że nie wiem jak to potraktuje polecenie "tar -xvzf paczka.tar.gz -C /mnt/dest" ???

 

 

[mickey]

ad. a) jeżeli wszystko jest jak napisałeś, to też nie mam pojęcia skąd te pikony są ciągle czytane

 

ad. b) hmmm... to faktycznie może warto byłoby poprawić, tak żeby link /usr/share/enigma2 prowadził do ../../local/share/enigma2, o ile dobrze policzyłem kropki, ale praktycznie znaczenie ma to tylko w sytuacji opisanej - czyli montowaniu jednego systemu w drugim

 

A co do rozpakowywania paczek. Moje są zwykle ze ścieżką względną, więc jak dasz -C /jakis/folder/w/systemie/plikow to w tym folderze się rozpakują. A link prowadzi gdzie prowadził, więc jak był bezwzględny, to taki jest.

[Gość s6s]

ad. a) jeszcze raz piszę, mam wrzucony cały "wypasiony" katalog picon na kartę SD na USB podmontowaną pod /media/data

tak więc katalog z pikonami znajduje się teraz pod ścieżką:

  /media/data/picon

i nic innego już nie ustawione, żadne ścieżki nie popodmieniane, żadnych linków ani nic podobnego,

a i tak przy (re)starcie enigma sobie odnajduje tamten katalog.

 

Jak np. odmontuję tę kartę z USB i zrestartuję enigmę to już wtedy pikony znikają z systemu na dobre,

 

ponowne zamontowanie i restart je przywraca.

 

Tak więc czy enigma robi jakiś scanning wszystkich nośników przy starcie?