Skocz do zawartości

Jak naprawić tablicę partycji na hybrydowym dysku GPT/mbr


Rekomendowane odpowiedzi

Panowie jak, albo czym naprawić prawdopodobnie uszkodzoną tablicę partycji na dysku GPT/MBR?

 

Partycje na dysku wyglądały tak:

 

1. EFI

2. Retail

3. Win7

4. iDeneb

5 Ubuntu /root

6. Ubuntu /home

 

Podczas kolejnej próby instalacji dystrybucji Snowa uwaliłem obie działające instalacje OSX. ;-)

Win7 i Ubuntu żyją.

Chcąc ratować sytuację próbowałem powtórnie zainstalować iDeneb, aby z niego postawić retaila i tutaj po udanej instalacji miałem problem z uruchomieniem, a właściwie z boot'owaniem systemu.

Podczas dalszej walki w wyniku różnych, nieprzemyślanych działań doszło do sytuacji, że partycja IDeneb nie chce poddać się formatowaniu przez narzędzie dyskowe, które kończy pracę nieoczekiwanym błędem.

 

Zatem teraz mam działające Win7 i Ubuntu i brak możliwości instalacji dystrybucji OSX.

Da się coś zrobić czy tylko standardowy format c ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

GParted uwala hybrydowe partycje... po prostu nie widzi że oprócz kopii MBR jest jeszcze GPT, przez co zapisuje nową MBR i papa partycje...

 

Teraz to i tak pewnie iDeneb poszedł do piachu, ale na przyszłość w takich wypadkach ratuje: gptsync odtwarza on obie tabele i zarazem synchronizuje. Zawsze po zabawach z hybrydowymi tabelami dobrze jest go użyć.

 

Standardowo nie ma go w Mac OS X, ale na forum zamieszczałem skompilowaną binarkę, jest też wersja dla linuxa, w Ubuntu jest w paczce refit... ale jak pamiętam tylko dla i386.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bingo! gptsync użyty z poziomu Ubuntu uratował dysk przed formatem. :-)

 

Mam zatem następne pytanko.

 

Założenia:

Dysk GPT/MBR, partycje jak wyżej, Win7 żyje, Ubuntu żyje.

 

Na partycji IDeneb instaluje iDeneb 10.5.6, po poprawnej instalacji restart i :

gdy płyta jest w napędzie rozpoczyna się ponowne wczytywanie z płyty

gdy płyty nie ma uruchamia się Win7

 

Czyli pytanie brzmi jak najprościej uruchomić zainstalowany iDeneb?

 

P.S.

Oczywiście instalator iDeneb zamazał info o Grubie, ale to nie problem, teraz chciałbym tylko dotrzeć, uruchomić tego iDeneba aby z niego przystąpić do instalacji retaila.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pozostawiona płyta z instalacją iDeneb'a w napędzie i nic nie wybierane nie odpala Ci zainstalowanego systemu?

 

Musisz zmienić aktywną partycję na iDeneb. Możesz to zrobić z poziomu instalatora iDeneb'a - komenda fdisk, polecenie flag, dla partycji z chameleon'em... lub najlepiej pobrać chameleon'a w wersji nie instalacyjnej (sama binarka) i ręcznie go przeinstalować... w sumie to 3 lub 4-ry tylko komendy w konsoli.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niestety pozostawienie płyty w napędzie bez żadnej ingerencji z mojej strony kończy się czarnym ekranem.

 

Za pomocą narzędzia fdisk ustawiłem aktywną partycję na iDeneb, ale niestety nic z tego iDeneb nie startuje, przywróciłem do żywych Gruba, ale i on po wybraniu uruchomienia iDeneb pokazuje czarny ekran.

 

Ręczna instalacja Chameleona to całkiem pożyteczna umiejetność, choć i tutaj mam pytanko techniczne.

Ściągnąłem binarkę, która po rozpakowaniu jest folderem (tak przynajmniej widzi to Win7).

Poczytałem Readme, są tam trzy komendy do wykonania, ale gdzie powinienem umieścić ten folder?

No dysku z iDeneb?

Jak?

 

Sorry za banalne pytania, ale ostatnio zauważam, że im więcej "na liczniku" tym wolniej kręcą się "trybiki".

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli jednak się nie podepnie, to możesz spróbować zamontować go sposobem, który pozwala to zrobić w trybie single user.

mkdir /Volumes/
ls /dev      (po tym podłączamy nasz klucz USB i czekamy chwilę) 
ls /dev      (na liście powinien pojawić się nowy dysk, np. disk2s1(**). To nasz klucz USB!) 
mount -t msdos /dev/disk2s1 /Volumes/

Mam nadzieję, że tym razem nie walnąłem, gafy :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mój pendrive postanowił, że nie zamontuje się i koniec.

Zgodnie z sugestiami próbowałem na wszystkie sposoby, czyli klasycznie:

Podpięcie pena, potem płyta do napędu i widać go w narzędziu dyskowym, ale zamontować się nie chce.

 

próbowałem też drugą metodą, ale i tym razem fiasko.

Polecenie

ls /dev

nie wykrywa mojego podłączonego pendrive.

 

Co ciekawe jak z poziomu tegoż narzędzia dyskowego sformatuje pendriva na mac'owy system plików to zamontuje się automatycznie.

 

Ponieważ nie wyszło mi z tym przeinstalowaniem Chameleona próbowałem zainstalować nowszego iDeneba czyli wersję 10.5.7 ( ten już ma Chameleona 2) i tutaj również kiszka.

Podczas instalacji pojawia się piękny KP:

 

imgsir.th.jpg

 

Co równie ciekawe instalowałem już tą wersję iDeneba, ale nie z płyty tylko z obrazu dysku z działającego Retaila i wszystko było OK.

Oczywiście sprawdziłem nośnik, nagranie płyty zweryfikowane oraz porównana zawartość z oryginalnym obrazem na HD (IMGBurn)

 

Dalszych pomysłów brak, a to już bodaj trzeci dzień bez OSX. :-(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oczywiście, że mam, ale nieprzyzwoicie pełne. :mrgreen:

 

Udało mi się przeinstalować tego Chameleona, okazuje się, że instalator iDeneb zawiera binarkę.

Niestety dalej kiszka ponieważ próbauruchomienia = komunikat "Darwin......" i czarny ekran.

 

Zatem przed formatem dysku mam jeszcze jedno pytanko, a zarazem wątpliwość.

 

Gdy oglądam dysk w gParted (teraz tylko oglądam, żadnych działań ;-) ):

 

screenshotdevsdagparted.png

 

To widzę, że flaga boot jest ustawiona na partycję EFI.

Podobnie to wygląda gdy z poziomu instalatora iDeneb w terminalu wpiszę

diskutil list

 

ale już po komendzie:

fdisk -e /dev/rdisk2

jako aktywna partycja ( ta z kropką) widnieje partycja Test(iDeneb)

 

Tak to ma wyglądać?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak też własnie myślę, tylko któremu narzędziu wierzyć?

 

Jeżeli w konsoli wykonam:

fdisk -e /dev/rdisk2
f 4
p

to widzę "kropkę" na partycji gdzie jest boot czyli iDeneb.

Oglądam ten dysk w gParted i widzę flagę boot na partycji EFI.

Coś się chyba totalnie pomieszało.

 

Sorry za upierdliwośc, ale przed formatem powstrzymuje mnie tylko "żyjące" Ubuntu.

Sporo czasu kosztowało mnie aby Ubuntu pracowało dla mnie, a nie odwrotnie. ;-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

standardowy kawałek instrukcji instalacji chameleon'a z łapki wygląda tak:

Normal Install (non-RAID):

--------------------------

 

Suppose that your installation is on /dev/disk0s2

 

- Install boot0 to the MBR:

sudo fdisk -f boot0 -u -y /dev/rdisk0

 

- Install boot1h to the partition's bootsector:

sudo dd if=boot1h of=/dev/rdisk0s2

 

- Install boot to the partition's root directory:

sudo cp boot /

 

U Ciebie dysk jest disk2

więc składnia by była:

fdisk -f boot0 -u -y /dev/rdisk2    - instaluje MBR chameleonowy
dd if=boot1h of=/dev/rdisk2s2    - instaluje bootsector partycji z Mac OS X dla Retail
lub
dd if=boot1h of=/dev/rdisk2s4    - instaluje bootsector partycji z Mac OS X dla iDeneb
cp boot /Volumes/Nazwa_Dysku    - wgrywasz plik boot chameleon'a na partycję z Mac OS X.
Następnie: 
fdisk -e /dev/rdisk2    - edycja tabeli partycji disk2
flag 2 lub 4 (oznaczasz partycję aktywną, w zależności gdzie masz plik boot!! ważne) 
write - dopiero ta komenda zapisuje zmodyfikowany MBR... 

 

po opuszczeniu możesz dowolnym narzędziem sprawdzić czy poprawnie została ustawiona aktywna partycja... jeśli się nie stało tak, to trzeba szukać co przeoczyłeś...

 

Generalnie nie ma bata, musi banglać po tym jak system jest poprawnie postawiony...

 

PS Sprawdź składnie komend - pisałem z głowy i nie wiem czy nie ma literówek...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

pisałem z głowy i nie wiem czy nie ma literówek...

Czapki z głów, ani jednego błędu, korzystam z Readme i tego wątku. ;-)

 

Dokładnie tak zrobiłem, literka po literce i widzę, że chameleon się przeinstalował ponieważ nadpisał GRUBA, ale pomimo, że wybrałem aktywną partycję jako:

dev/rdisk2s4

i widzę tą kropkę przy tej partycji to Gparted swoje....., i oczywiście iDeneb nie startuje.

No kurcze skoro dało się zepsuć to i naprawić powinno.

 

Zaczęło się bardzo niewinnie.

Pojawiła się pierwsza dystrybucja SNOWA, oparta na wersji 421 postanowiłem spróbować.

Z poziomu retaila sformatowałem partycję iDeneb wygenerowałem dsdt,ami i zamiast wskazać dysk docelowy iDeneb wskazałem Retail i......bum.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zet120, A może zrób inaczej...

 

Przeinstaluj Chameleon'a ale z celem jako partycja pod Retail (disk2s2), przeładuj mu boot1h i skopiuj plik boot do / disk2s2 i przeflaguj ją jako aktywną...

 

Nic innego mi już nie przychodzi do głowy... może jeszcze standardowe sprawdzenie błędów na partycji, uprawnień...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystanie z tej witryny, wymaga zakceptowanie naszych warunków Warunki użytkowania.