Skocz do zawartości

UWAGA na MacStorm - zanim kupisz - przeczytaj w jakie problemy się pakujesz.


patry6123
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Bo miałbym pewność że mi nie padnie przy intensywnej pracy i sprzęt wytrzyma nawet i 10 lat bez problemu.

Tutaj się z tobą zgodzę. Jednak mi chodzi o coś innego, nadal nie wiemy (choć mamy pewne przypuszczenia) jakich narzędzi używasz do instalacji OS X, broniłeś się tym, że nikt nie zdradza swoich rozwiązań konkurencji. Rozumiem, ale co tutaj ukrywać? Wszystkie sposoby instalacji już dawno są opisane w internecie i kto zechce z nich skorzystać, to tak zrobi, a kto woli zapłacić, to zapłaci. Główną niewiadomą w twojej ofercie jest zachowanie systemu po instalacji czy aktualizacji, co robisz by naprawić ewentualne problemy itp. Dlatego też napisałem, że oryginalny Mac wydaje się być dużo rozsądniejszym wyborem, ponieważ nie musimy martwić się o odległą przyszłość w kwestii softwareowej.

Stawiając na biurku wypasionego iMaca za kilkanaście tysiaków to tak jakbyś sobie postawił tabliczke z napisem "stać mnie na wydanie takiej kasy !

Gdybym na prawdę chciał wywalić tyle pieniędzy tylko po to, by postawić sobie komputer z logo Apple na biurku, to nie byłoby mnie na tym forum :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@MacStorm

 

interesujesz się poprawkami biosów, a nie są istotne dla Ciebie nowsze wersje sterowników Apple ?

 

używasz Chameleona, a raczej jego moda, którego już prawie nikt nie rozwija - jak wytłumaczysz klientom jak będzie jakiś kolejny update systemu i Chameleon nie będzie miał gotowego rozwiązania? - że nie ma sensu instalować nowego systemu, bo stary działa ?

 

czy orientujesz się z jakiej wersji systemu instalujesz kext do dźwięku ? czy w ogóle orientujesz się co masz instalowane i dlaczego, czy też cały czas wychodzisz z założenia, że skoro działa to po co ruszać ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Główną niewiadomą w twojej ofercie jest zachowanie systemu po instalacji czy aktualizacji, co robisz by naprawić ewentualne problemy itp. Dlatego też napisałem, że oryginalny Mac wydaje się być dużo rozsądniejszym wyborem, ponieważ nie musimy martwić się o odległą przyszłość w kwestii softwareowej.

 

Nie jst to żadna niewiadoma. Upgrady robiłem od 10.8.2 do 10.8.4 bez żadnych problemów.

Jedyne co trzeba zrobić to doinstalować AUDIO i sieciówke - ale też niekoniecznie zależnie od

wersji. Instalacja tych urządzeń jest banalna i opisana w instrukcji jaką aktualnie dodajemy do

MacStorma. Stopień trudności takiej instalacji jest podobny do wgrywania sterowników w Windzie,

a więc każdy sobie poradzi.

 

Reszta urządzeń łacznie z chipsetem , kartą graficzną USB itp, itd jest obsługiwana NATYWNIE przez

MAC OS X - czyli KAŻDY system w przyszłości będzie tutaj działa podobnie jak na iMacu czy Macu mini.

 

Oryginalnego Maca nie opłaca się kupować bo jest on de facto komputerem PC ze zmodyfikowanym Biosem

no i zainstalowanym systemem Mac OS X. Jak instaluje się np Linuxa to nikt nie twierdzi że sprzętowo jest

to inny komp niż PC. To co robi Apple z biosem to nic innego jak zabezpieczanie swojego produktu przed

instalacją na zwykłym PC. Nie ma to żadnego technicznego uzasadnienia . Równie dobrze mogli zrobić tak

żeby system Mac OS X odpalał się na zwykłej płycie PC w systemie plików NTFS :-) Ale z marketingowego

punktu widzenia byłoby to niekorzystne - bo jak w takim razie uzasadnić cene produktu ?

Ale takie są konsekwencje przejścia na platforme Intela - trzeba być konsekwentnym nie można

"zjeść ciastko i dalej mieć ciastko " . Jak się bierze za friko technologie z Intela czy Nvidii to wypada się

przyznać że to jest ich technologia a nie rżnąć głupa i twierdzić że Mac to sprzętowo coś innego niż PC.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

MacStorm Pro@SOFTSTUDIO@Piotr Stępień - użytkownik od ponad 10 lat wielu for internetowych poświęconych wideofilmowaniu próbujący z różnym skutkiem sprzedać swoje konstrukcje. Zwolennik kart Matroxa. Wdający się w zażarte polemki, wyszydzany i obrażany na wielu forach.

 

Wiecej w wiki nie znalazłem :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Człowieku a jak ktoś kupi sobie jak już wyjdzie OS X 10.9 i zacznie instalować jak na

prawdziwym Macu?

 

Ale człowieku o czym ty piszesz ? OS X 10.9 nie ma stabilnej wersji i nie działa poprawnie nawet na

oryginalnym Macu więc jak ma działać od kopa na Hackintoshu ? :shock: OK jest tutaj tylu mądrych

co postawili OS X według jedynie słusznej technologii - niech się któryś pochwali że postawił

Mavericka tak od kopa bez dodatkowych instalek i od zera ?

W innym wątku jest mowa o płycie QUO robionej specjalnie pod Hackintosha i też nie idzie od kopa

z instalki jak na prawdziwym Macu , a problemów jest więcej niż na zwykłej płycie.

Nie piszmy więc o rzeczach niemożliwych tylko o konkretach.

Wejdź sobie na którekolwiek forum użytkowników oryginalnego Maca to zobaczysz że nawet tam na

porządku dziennym są problemy przy updatach systemu - łącznie z tym że w ogóle nie wstaje.

Bezsensem jest twierdzić że OS X można instalować na Hacku tak samo jak na oryginale - bo nie można

tego zrobić.

Naprawde dla przeciętnego użytkownika instalka systemu to jest wątpliwa przyjemność i do tego

droga bo bez oryginału nie da rady :-D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale człowieku o czym ty piszesz ? OS X 10.9 nie ma stabilnej wersji i nie działa poprawnie nawet na

oryginalnym Macu więc jak ma działać od kopa na Hackintoshu ?

Nauczysz się w końcu czytać ze zrozumieniem, czy nie? Jak wyjdzie, czyli po premierze - działa na Macu i u Ciebie też ma działać OTB, bo sprzedajesz sprzęt, który, jak twierdzisz, przewyższa sprzęt Apple.
W innym wątku jest mowa o płycie QUO robionej specjalnie pod Hackintosha i też nie idzie od kopa

z instalki jak na prawdziwym Macu

Ta płyta to niewypał, co ani trochę nie przemawia na korzyść MacStorm.
Nie piszmy więc o rzeczach niemożliwych tylko o konkretach.
Piszemy o rzeczach możliwych, aczkolwiek do Ciebie to niezbyt dociera. Tylko żeby osiągnąć efekt, o który nam chodzi, trzeba mieć jaką-taką wiedzę i zrobić coś więcej, niż odpalenie Multishitu.
Wejdź sobie na którekolwiek forum użytkowników oryginalnego Maca to zobaczysz że nawet tam na

porządku dziennym są problemy przy updatach systemu - łącznie z tym że w ogóle nie wstaje.

Bez komentarza.
Bezsensem jest twierdzić że OS X można instalować na Hacku tak samo jak na oryginale - bo nie można

tego zrobić.

Przeczytaj ten wątek od początku...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nauczysz się w końcu czytać ze zrozumieniem, czy nie? Jak wyjdzie, czyli po premierze - działa na Macu i u Ciebie też ma działać OTB, bo sprzedajesz sprzęt, który, jak twierdzisz, przewyższa sprzęt Apple.

 

Wszystko fajnie tylko po co piszecie o problemach przy instalce OS X 10.9 tutaj:

http://hamac.pl/topics62/mavericks-pier ... vt9959.htm

 

Przecież powinno być tak: ściągnołem OS X 10.9 , zainstalował się , zresetowałem kompa i wszystko gra )

 

Jest to po prostu nielogiczne pisać o braku problemów w jednym wątku a rozwiązywać te problemy

w innym. Na coś się trzeba zdecydować. Typowy dylemat "jak pozostać dziewicą po stosunku "

ale zawsze znajdą sie tacy którzy twierdzą że jednak można :-D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

MacStorm Pro rozmowa z Tobą to jak rzucanie grochu o ścianę. Rozmawiamy w innym topicu o bolączkach 10.9 w wersji BETA i sprawdzamy jak rozwija się ten system do wersji golden (RTM). Poza czytaniem tytułów przeczytaj tez temat, gdzie jest napisane coś o tym, że się nie da zainstalować ??

 

Nie miałeś styczności jak widać w ogóle z 10.9 czy to na hacku czy to na macu. Od zera nie da się go zaintalować nawet na Macu ale jak widać Twoja wiedza jest dziurawa i kuleje. Jakbyś poczytał to o czym piszemy to byś wiedział. Apple nie wydało jeszcze wersji, która chce się instalować od zera bez żadnego innego systemu dlatego obraz trzeba przerobić ale... patrz niżej:

Przecież powinno być tak: ściągnołem OS X 10.9 , zainstalował się , zresetowałem kompa i wszystko gra )

U mnie tak jest - ściągnąłem zainstalowałem z pod działającego 10.8 na 10.8 lub na partycji obok czy też na innym dysku i po prostu działa. To jakie system sam w sobie ma bolączki to swoją drogą. Oczywiście tak jak pisałem da się zainstalować od zera przerabiając obraz ale trzeba mieć faktycznie dostęp do Mac OS X.

 

Bezsensem jest twierdzić że OS X można instalować na Hacku tak samo jak na oryginale - bo nie można

tego zrobić.

Oczywiście, że się da. Apple Store 10.6.3, potem aktualizacja do 10.7/8/9. Da się odpalić 10.6 na Ivy ale nie na wypasie (bez PM) ale do samego etapu aktualizacji na 10.7/8/9 wystarcza. Potem automatycznie wszystko jest OK - kluczowe tutaj jest to jak dobrze znasz bootloader i jak dobrze umiesz go skonfigurować.

 

A odnośnie QUO - da się od kopa zainstalować Mac OS X ale wymagane jest wgranie biosu z bootloaderem i sterownikami od osmosisa. Pojawiły sie też już pierwsze mody BIOSów z bootloaderem osmosis i nawet instrukcje jak to zrobić.

 

MacStorm Pro, nie analizujesz postępów w świecie osx86 codziennie tak jak większość z nas, wiedzę masz dziurawą i jeszcze się wykłócasz nie mając w ogóle racji. Argumenty nie przemawiają do ciebie, nie mam zamiaru podawać Ci idealnego konfigu z idealną opcją konfiguracji itp itd, żebyś sobie zakosił rozwiązania i sprzedawał je z niesamowitą marżą. Zwietrzyłeś biznes, chyciłeś najgorsze i najłatwiejsze rozwiązania i tłumaczysz, że wszystko jest mega dobre - jedna wielka bzdura.

 

Zrobię film jak mi się poluzuje z pracą i może to Cię dopiero przekona.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Najlepsza metoda to instalka od zera , oczywiście w przypadku nowego systemu a nie samych

poprawek. Nie wiem jaki sens miałaby instalacja po kolei od Snow Leoparda poprzez ML aż do Mavericka...

Windowsa też niby tak można upgradować ale jest to bez sensu bo zostaje dużo śmieci ze starszych wersji.

 

Ja tam na OS X 9 wole poczekać aż będzie dostępna sprawdzona wersja, a znając życie

to musi jeszcze "dojrzeć" jak każda nowość .

 

Zresztą ta pogoń za nowościami jest bez sensu ; dobry system nie wymaga zmian co roku czy dwa.

Sam system to pikuś - często rozmaity soft trzeba upgradować żeby działał poprawnie na

nowym. Apple obiecuje jakiś tam wzrost wydajności ale co to da jak sam system wykorzystuje

może kilka procent procka a reszta zależy tylko od oprogramowania. Dodadzą jakieś gadżety jak np

lepszy finder , a przecież dużo lepsze narzędzia tego typu są już dostępne jako oddzielny soft.

 

Trzeba też wiedzieć że nowy system jest zwykle robiony docelowo pod nowy hardware czyli nowego Maca Pro

i iMaca/mini z procesorem Haswell i wtedy ma to jakiś sens.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem jaki sens miałaby instalacja po kolei od Snow Leoparda poprzez ML aż do Mavericka...

Widzisz a powinieneś wiedzieć. Aby było legalnie musisz mieć 10.6 (nie musisz go instalować) a potem instalujesz 10.7/8/9 ponieważ te systemy to tylko updatey dlatego tyle kosztują. W pełni legalnie jest zainstalować 10.6 a potem go upgreadować (zakupić) nowszą wersję. Oczywiście pewnie nie sprzedajesz w setcie systemu 10.6... przecież wg Ciebie nie trzeba.

 

Windowsa też niby tak można upgradować ale jest to bez sensu bo zostaje dużo śmieci ze starszych wersji.

Mac to nie windows. Jak user chce zachować swoje wszystkie pliki i dotychczasowe programy to każ mu instalować wszystko od zera, no proszę Cie wiele licencji programów nie da się przenieść w łatwy sposób.

 

Ja tam na OS X 9 wole poczekać aż będzie dostępna sprawdzona wersja, a znając życie

to musi jeszcze "dojrzeć" jak każda nowość .

Twoja sprawa, to Ty nie będziesz przygotowany. Następna rzecz, znowu każesz czekać klientowi, a co jak on będzie chciał już ? Update jest u Ciebie dodatkowo płatny ??

 

Zresztą ta pogoń za nowościami jest bez sensu ; dobry system nie wymaga zmian co roku czy dwa.

Znowu to samo, dobry czy nie dobry itp itd, a co jak klient chce i już ? Często są sztuczne ograniczenia nakładane przez apple, że trzeba się przesiąść na nowszą wersję aby działał soft bo zapewne specjalnie nie implementują czy też przerywają rozwój starszego systemu.

 

Apple obiecuje jakiś tam wzrost wydajności ale co to da jak sam system wykorzystuje

może kilka procent procka a reszta zależy tylko od oprogramowania. Dodadzą jakieś gadżety jak np

lepszy finder , a przecież dużo lepsze narzędzia tego typu są już dostępne jako oddzielny soft.

Wydajność wydajnością, 10.7 a 10.8 to niemal to samo, 10.9 w zasadzie też ale Finder w 10.9 to kosmos, w końcu jest taki jak powinien być. Widać, że nie używałeś 10.9 i wolisz poczekać. W końcu praca na wielu monitorach to bajka, pasek findera na każdym moniu, rozkład programów idealny an moniach, pełnoekranowy finder z tabami (taby w starszych wersjach też da się otrzymać za pomocą dodatkowego softu ale nic po za tym).

 

Trzeba też wiedzieć że nowy system jest zwykle robiony docelowo pod nowy hardware czyli nowego Maca Pro

i iMaca/mini z procesorem Haswell i wtedy ma to jakiś sens.

Tu Ci przyznaje rację, Apple nowy system robi głównie pod nowy hardware. 10.9 w połączeniu z haswellem to bajka jeżeli chodzi o oszczędzanie energii i żywot baterii.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tu Ci przyznaje rację, Apple nowy system robi głównie pod nowy hardware. 10.9 w połączeniu z haswellem to bajka jeżeli chodzi o oszczędzanie energii i żywot baterii.
Taka bajka, że aż się wierzyć nie chce, nie? :D
http://www.makoweabc.pl/2013/08/os-x-mavericks-developer-preview-6-pojawil-sie-wczoraj/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pozwolę sobie na lekkiego offtopa.

 

Ten temat jest na 3 miesjcu w Google pod hasłem "MacStorm". Gratuluję genialnego podejścia do marketingu w sieci. Kupując sprzęt za kilka(naście) tysięcy klient, nawet ten mniej rozgarnięty, z pewnością poszuka opinii w sieci i trafi na ten wątek.

 

Zamiast iść w zaparte wystarczyłoby odrobinę pokory i przyznanie się do błędu. Porażkę możnaby bez problemu obrócić w sukces. Na forum są przecież gotowe konfiguracje i tutoriale, dzięki którym można z minimalną wiedzą (i odrobiną chęci) złożyć sprzęt i postawić system dużo bardziej kompatybilny... albo nawet zlecić taką instalację bardziej doświadczonym użytkownikom.

 

Zupełnie tego nie rozumiem. Wydaje mi się, że miarą profesjonalizmu usługi (nie jedyną, ale jedną z miar) jest to, że w danej cenie oddajemy klientowi najlepszy możliwy produkt.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Twoja sprawa, to Ty nie będziesz przygotowany. Następna rzecz, znowu każesz czekać klientowi, a co jak on będzie chciał już ? Update jest u Ciebie dodatkowo płatny ??

 

Znowu to samo, dobry czy nie dobry itp itd, a co jak klient chce i już ?

 

Będę przygotowany jak nadejdzie odpowiedni moment - testy na trialowych wersjach niewiele dają.

Poza tym za długo jestem w tej branży żeby oferować komuś nowinki techniczne które do końca nie

są dopracowane przez producenta. Zwykle kończy się to niezadowoleniem klienta i nie pomagają

tłumaczenia typu że "soft kiedyś będzie lepszy i trzeba poczekać".

Nie ma znaczenia czy ktoś chce to czy tamto ; nie moge destabilizować produktu za który odpowiadam !

Jest konkretna oferta gdzie jest napisane co i jak działa , jakie są wymagania sprzętowe

czy możliwości rozbudowy. Jak pisze że działa to naprawde działa , jak pisze że jest mega stabilne

to tak jest.

Czasem klienci chcą rzeczy niemożliwych to się mówi stop tak nie da rady . W końcu są setki firm które

zainstaluja każdy sprzęt i każdy soft jaki sobie ktoś zażyczy (inna sprawa czy to będzie działać) .

Po co więc kupować w firmie która ma sprawdzone rozwiązania jeżeli ktoś "wie lepiej" ?

 

Gratuluję genialnego podejścia do marketingu w sieci. Kupując sprzęt za kilka(naście) tysięcy klient,

nawet ten mniej rozgarnięty, z pewnością poszuka opinii w sieci i trafi na ten wątek.

 

Współczesny marketing polega na tym aby mówić to co ktoś chce usłyszeć. Ja nie uprawiam takiego

marketingu :-) Sprzedaje sprawdzony produkt zgodny w 100% z opisem na mojej stronie. Wiesz jak

wygląda jakie ma osiągi i czego możesz oczekiwać. I to są same konkrety.

Odnośnie opinii w tym wątku , no cóż rozwiązujecie problemy które ja mam już rozwiązane i chwała wam

za to , ale nie rozumiem w czym mogłoby to mi zaszkodzić ? Jakbym przyszedł tutaj z plecakiem problemów

to może i tak ale ja tylko twierdze że z MacStormem jest wszystko oki :-D

Już na dniach na mojej stronie testy i fotki z najnowszych produkcji - można się samemu przekonać że to

naprawde dobry Mac ) Pozdro.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Poza tym za długo jestem w tej branży żeby oferować komuś nowinki techniczne które do końca nie są dopracowane przez producenta.

Przecież dostarczasz sprzęt, który jest w 100% zgodny z systemem OS X. W związku z tym użytkownik tuż po premierze nowego systemu powinien móc zainstalować go tak jak na oryginalnym Macu, nie musząc czekać na twoje testy. Optymalizacja oprogramowania to już nie twoja działka, ponieważ za to odpowiada Apple, ty odpowiadasz za sprzęt, który ma działać tak jak oryginalny Mac.

Nie ma znaczenia czy ktoś chce to czy tamto ; nie moge destabilizować produktu za który odpowiadam !

Trochę jednak ma, bo są ludzie lubiący nowinki i chętnie instalujący nowe wersje systemu, natomiast ty im to ograniczasz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie ma znaczenia czy ktoś chce to czy tamto ; nie moge destabilizować produktu za który odpowiadam !

 

Trochę jednak ma, bo są ludzie lubiący nowinki i chętnie instalujący nowe wersje systemu, natomiast ty im to ograniczasz.

 

Nie rozumiem co znaczy że ograniczam ? Jak ktoś kupuje np. kompa z Windowsem 7 to jest ograniczany

do tego systemu ? Albo czy posiadacze iMaców sa ograniczani przez Apple bo nie dostarczył im nowego

systemu rok wcześniej ? Na MacStormie możesz instalować Winde , OS X , Linuxa i co tylko chcesz :-)

Jedynym ograniczeniem jest sam sprzęt a konkretnie sterowniki do danego systemu.

Jeżeli powiedzmy 90% podzespołów kompa jest natywnie obsługiwana przez ML to można się spodziewać że

tak samo będzie przy Mavericku - bo inaczej być nie może. 10% to różnica sprzętowa między hackiem a

oryginalnym Apple (inaczej być nie może nawet przy płycie QUO niby 100% kompatybilnej z OS X).

I tutaj też możemy być pewni że sterowniki do znanych kart audio czy sieciówek będą dostępne.

 

Jak dokładnie to będzie wyglądało tego nie wie nikt. Pionierzy jak zwykle płacą słoną cene za testowanie

nowości (nawet za wersje deweloperskie trzeba płacić $$$ ) w postaci zwisów i mega kraszów systemu :-)

Kto nie lubi takich zabaw czeka cierpliwie jak sytuacja się wyklaruje i wtedy robi instalke.

Tak było od zawsze i tak będzie. Pozdro.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wg mnie dalsza dyskusja nie ma już sensu bo wałkujemy cały czas to samo, taki pingpong jest już nudny.

 

Ja z mojej strony przedstawię film tak jak obiecałem ale nie wiem kiedy.

Co do MacStorma nadal nie wiemy jak to u niego wygląda, co do instalacji od zera domyślać się tylko możemy, że opcji takiej nie ma bo na to pytanie zawsze odpowiada, że jest kopia systemu 1:1. Audio i Lan pada po aktualizacjach i trzeba przeinstalować sterowniki (nie wiemy w jaki sposób, czy ma swoje instalatory, przez Kext Wizarda czy też inny soft czy też może jest bezpośrednio zapakowany MultiBeast). Nie wiadomo co z nvramem i czy działają wszystkie ficzery (iMessages, FMM, etc).

 

Zrobię filmik na wypasie, z instalacją dowolnego systemu w tym czystą instalacją np 10.8 i updatem do 10.9 a na koniec Win w UEFI. Po drodze oczywiście będą aktualizację (widoczne będzie, e audio nie pada po żadnym updatcie).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Dzisiaj zainstalowałem najnowszy update 10.8.5 - przeszedł bez najmniejszych problemów z 10.8.4.

Dodatkowo tylko instalka audio - kilka minut roboty i wszystko pięknie działa.

Nie ma potrzeby doinstalowywania sieciówki czy WiFi.

Od dzisiaj MacStorm działa już na OS X 10.8.5 . Chyba szybko zważywszy że upgrade wyszedł z Appla

dzień wcześniej) Pełna komunikacja z apple store i imesage . Nie ma więc jakiś trudności przy upgradzie jak ktoś tutaj pisał.

Na różnych forach się czyta że po upgradzie są zwisy , system nie startuje albo USB nie działa...

Na MacStormie wszystko chodzi od kopa . We wtorek wrzuce na strone fotki z nowych testów sprzętu.

Naprawde sprzęcik działą super i nie ma się do czego przyczepić. Pozdro.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10.8.5 jest spartolony, Apple się nie popisało. Z USB są problemy nawet na prawdziwych macach.

 

Widocznie MAcStorm jest lepszy od prawdziwych Maców :-D Testy z Genius Drive na dysku USB 3 wyszły

nawet troszke lepiej niż na 10.8.4. Działa również USB 2 na portach USB 3. W sumie nie widze żadnych

problemów z urządzeniami USB. Mam zawsze możliwość powrotu do starszej wersji systemu ale puki

co nie widze żadnych problemów.

Jest to chyba ostatnia aktualizacja OS X ML - zmiany raczej kosmetyczne jak wynika z tego co jest na

stronie Appla. Jak wszystko działa oki to nie ma sensu upgradowanie systemu. Ale zawsze są tacy co

lubią nowości.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak zapowiadałem wrzucam na moją strone najnowsze testy MacStorma )

http://macstorm.pl/galeria.html

 

Aktualizacja systemu do 10.8.5 robi się "od kopa" co najwyżej reinstalka audio

i WiFi . W sumie pare minut roboty z załączoną instrukcją "obrazkową" jaką dodaje

do każdego MacStorma.

Nie wiem skąd opinie o problemach z aktualizacją 10.8.5 , no powiedzmy że się

domyślam. Jak się instaluje aktualizacje od Snow Leoparda do ML to nie ma się

co dziwić że na oryginalnych Macach coś się kaszani. W przypadku całkiem nowej

wersji systemu zawsze powinno się robić instalke od zera. Same updaty są całkiem

OKI ale w ramach jednej wersji systemu. Pozdro.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystanie z tej witryny, wymaga zakceptowanie naszych warunków Warunki użytkowania.