Problem z wydajnością w 4K został naprawiony w NvidiaGraphicsFixup 1.25 (obecnie WhateverGreen). Warto dodać, że w 10.13.6 pojawił się problem z czarnym ekranem po sleep, ale ten rozwiązuje dodanie ngfxpatch=pikera do boot args.
// Edit:
"Problem" z brakiem rozdzielczości 4K na ekranie logowania rozwiązała aktualizacja WhateverGreen do 1.2.0
Wyjąłem grafikę, zainstalowałem IntelGraphicsFixup, włączyłem inject dla intela. Sleep działa, wybudzanie działa (zarówno przyciskiem jak i klawiaturą/myszą). Z tym, że od momentu kliknięcia w "uśpij" do momentu gdy komputer rzeczywiście się uśpi mija czasem nawe 1 minuta (monitor gaśnie od razu).
Zroniłem też drugi test. Uruchomiłem iGPU nie wyciągając GTX960 ze slotu. W takiej konfiguracji problem z wybudzaniem nadal występuje.
Czy jest jakieś rozwiązanie poza downgrade do 10.12.x ?
// EDIT:
Znalazłem podobny problem na forum: http://hamac.pl/topic/15154-problemy-ze-sleep-po-aktualizacja-sierra-do-high-sierra/?p=135782
U mnie również pomogło dodanie do boot args flagi:
ngfxpatch=pikera
Nadal pozostają 2 problemy:
- Usypianie trwa moim zdaniem zbyt długo. Nie wiem czy to na 100% jest problem, może to normalne na maku?
- Dziwne rzeczy dzieją się z rozdzielczością. Podczas bootowania mam 4k, ekran logowania mam w 1080p, po zalogowaniu mam znowu 4k. Przed zastosowaniem ngfxpatch=pikera cały czas, od ekrany bootowania miałem 4k.
---
Nie oznaczam jeszcze postu jako rozwiązany zanim nie przetestuję autosleep. Na razie testowałem tylko ręczne usypianie.
Zrobiłem tak:
Podłączyłem drugi dysk
Zrobiłem na nim 2 partycje
Z poziomu działającego systemu wykonałem klon systemu (CCC) na pierwszą partycję, dodatkowo na wszelki wypadek zrobiłem backup w postaci obrazu na drugą partycję
Uruchomiłem system z backupowego dysku
Sformatowałem pierwszy dysk ustawiając właściwy system plików
Zrobiłem klon działającego systemu na pierwszy dysk.
Wszystko działa jak należy. Zero problemów.