zelon Opublikowano 29 Czerwca 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 29 Czerwca 2016 Plyta gigabyte z87x-oc, gigabyte 290x windforce, 4770K. Na 10.10 odpalilem i wszystko dzialalo do czasu aktualizacji do 10.11. Przyznaje, ze 10.10 postawilem czytajac rozne tutoriale, niespecjalnie sie nad nimi zastanawiajac, kazdy element z osobnego (czesc z clovera, czesc podmienilem kexty itd). Teraz do rzeczy - instalator 10.11 w ogole sie nie odpala z wpietym 290x. Po instalacji na wbudowanym hd4600 probowalem sie troche bawic z cloverem - niestety bez powodzenia. Nie mam w ogole obrazu ani na hdmi, ani na DVI. Wyglada jakby system sie zaladowal, tyle ze mu chyba framebuffer nie pasuje. Bawilem sie tez patchowaniem wedlug dostepnych zrodel i niestety bez powodzenia. Pytanie brzmi, czy clover potrzebuje dorzucone kexty na swoja partycje startowa i dopiero je patchuje, czy moze wystarczaja mu te systemowe? Jesli dobrze zrozumialem filozofie clovera, powinny mu wystarczyc systemowe kexty, ktore patchuje w czasie bootowania wedlug ustawien. Ma ktos odpalona wspomniana w temacie karte w 10.11.5 za pomoca clovera ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.