bogdanh Opublikowano 29 Października 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 29 Października 2016 Narzędzie dyskowe przy sprawdzeniu dysku powiadamia o błędach mapy partycji EFI. Czytałem wątki o występowaniu podobnych błędów i o konkluzji o bugach w narzędziach dyskowych... U mnie dodatkowo jest problem z montowaniem partycji EFI za pomocą Clover Configurator (montuje ale "Open Partition" pozostaje nieaktywne), a programik "EFI Mounter" po zamontowaniu partycji powiadamia o błędzie. Partycja po zamontowaniu daje się edytować, jednak dla przykładu, gdy przy zmianie wersji Clovera zmieniam nazwę katalogu EFI na EFI_ i potem kasuję tą kopię, to kosz nie chce się opróżnić. Clover robi psikusy i np. wczytuje mi themes, które nie jest zadeklarowane w config.plist... Czy jest sposób na naprawę EFI bez nowego partycjonowanie i instalowania systemu? P.s.Clover r3835 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
arnon Opublikowano 29 Października 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 29 Października 2016 Miałem kiedyś takie same błędy na dysku, że albo nie mogłem usunąć pliku, albo jak usunąłem, to nie mogłem opróżnić kosza itp., a kiedy mi się udało go usunąć na siłę, to już system nie wstał. Winą tego jest uszkodzony system plików. Polecam Disk Warrior, mi on naprawił to wszystko. Jednak, jeśli on nie pomoże, to nie widzę innego wyjścia, niż partycjonowanie od nowa Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bogdanh Opublikowano 29 Października 2016 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 29 Października 2016 Miałem kiedyś takie same błędy na dysku, że albo nie mogłem usunąć pliku, albo jak usunąłem, to nie mogłem opróżnić kosza itp., a kiedy mi się udało go usunąć na siłę, to już system nie wstał. Winą tego jest uszkodzony system plików. Polecam Disk Warrior, mi on naprawił to wszystko. Jednak, jeśli on nie pomoże, to nie widzę innego wyjścia, niż partycjonowanie od nowa Choroba - niedobrze, to nowy dysk, a instalacja ma góra 4 miesiące. Co myślicie o poprawienie z recovery? Jakoś nie mam zaufania do Disk Warior. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Najrad Opublikowano 30 Października 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 30 Października 2016 Całkiem niepotrzebnie. Używam tego programu do naprawy RAID0 - mam dwie macierze RAID używane wymiennie, które mają taką samą nazwę. Raz na jakiś czas zdarza się ż system raportuje awarię i rozwiązanie systemowe polega na skopiowaniu danych na inny dysk i utworzenie RAID od nowa ( naprawa DiskUtility w trybie recovery nie przynosi efektu) a DiskWarior radzi sobie z tym w ciągu 3 minut. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bogdanh Opublikowano 3 Listopada 2016 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Listopada 2016 Wróciłem do domu - zastosowałem Diskwarrior - niby wykonał zadanie (po pierwszym przejściu pokazał błędy, w drugim ich nie wykazał), ale Disk Utility dalej raportuje błędy partycji EFI. Warriora uruchamiałem z drugiego dysku na którym jest zainstalowana Sierra (próbuję naprawić dysk z Capitanem). ---EDIT--- Pliki z EFI po "Warriorze" dalej nie dają się usunąć (montowanie przy pomocy konfiguratora Clover nie powoduje odblokowania "Open Partition" . Jak od nowa utworzyć partycję EFI bez rozwalania systemu? Czy to coś da? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bogdanh Opublikowano 6 Listopada 2016 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Listopada 2016 Ponieważ Warrior nie dał rady, a nie wyczytałem nic lepszego z porad na portalach, ściągnąłem Carbon Copy Cloner i zrobiłem klon dysku z OSX na sformatowany dysk gdzie wcześniej były pliki z Tome Machine. Sprawdziłem czy skopiowany system pracuje prawidłowo, sformatowałem od nowa dysk z pierwotnym OSX i zrobiłem kopię powrotną. Właśnie kończy się kopiować na powrót (piszę z pierwszej kopii). Nie użyłem kopii z Time Machine i recovery, bo czytałem o wielu przypadkach błędów w kopiach T. Machine. Wiele osób na forach pisało, że utraciło dane przy tego typu operacji. Nie wiem czy to nowe wynalazki Apple, ale u mnie nie było W T. Machine opcji weryfikacji danych na kopii. W poradach Apple pisze o wciśniętym klawiszu (bodajże) Opcja i kliknięciu na ikonę T. Machine, ale u mnie nie pojawia się możliwość weryfikacji kopii. Tak więc olałem T. M. na wszelki wypadek. P.s.Przy pierwszym kopiowaniu Carbon skończył i dał komunikat o sukcesie, a teraz przy powrotnym coś chce jakby dokopiować dodatkowo, a nie za bardzo rozumiem sensu komunikatów. Po sprawdzeniu powtórnej kopii dopisze czy wszystko działa.Piszę to bo widzę sporo postów o takich samych błędach z partycjami EFI i braku wyników w ich "leczeniu".- --EDIT-- Druga, czyli ostateczna kopia na pierwotnym dysku działa prawidłowo. Wystarczyło wgrać najnowszego clovera (r3899) na partycję EFI. Nie zgadzają się tylko ilości MB o kilkaset przy porównaniu obu dysków. Ten z pierwszą kopią zachowuję jako kopie bezpieczeństwa na wszelki wypadek. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.