groszaker Opublikowano 11 Listopada 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 11 Listopada 2017 Witam Może zacznę od początku, czyli sprzęt na którym instaluję, stary złom, ale do tej pory nie miałem z nim problemu: Gigabyte GA G33m-DS2R s775 Xeon E5430 (mod 771 na 775) HIS ATI Radeon HD 6570 1GB dysk HDD WD 250GB dwie partycje GPT Reszta podzespołów nie jest istotna. Do tej pory, czyli do ElCapitan nie miałem większych problemów z instalacją MacOSX, w każdym bądź razie z grafiką. Karta graficzna chodziła wręcz idealnie, specjalnie wybrałem ją z demobilu po dobrej recenzji na Wiki osx86 - miała działać na hakintoshach bez żadnych modyfikacji, patchy, iniekcji czy kextów. I tak do pewnego momentu faktycznie tak było, na Yosemite czy ElCapitan instalator i system radził sobie z nią bez problemu, pełna rozdzielczość i akceleracja "out of box" Zanim zdecydowałem się na upgrade systemu do Sierra/High Sierra przejrzałem pobieżnie sieć, czy nowe systemy pójdą na mojej konfiguracji. Karta graficzna jest na liście obsługiwanych urządzeń (0x6759), mody Xeona też dobrze działają, płyty nawet starsze też działają Teraz problem jaki mam. Zaznaczę, że identyczna sytuacja występuje zarówno na Sierra 10.12.6 jak i High Sierra 10.13.1 Przy instalatorze z opcją -v widać, że tuż po stracie Clover robi coś z framebufferem - ekran "zastyga", ale dyski dalej pracują, potem następuje próba przełączenia na GUI i dostaję kaszanę czarno-białego śniegu na ekranie monitora. Przeczesałem sieć wyławiając wszelkie informacje które wg. mnie mogą dotyczyć mojego problemu. Dowiedziałem się z nich, ze około Sierry 10.12.3 Apple coś zmienił w kextach do ATI. Niektórym pomagał rollback kextów z wcześniejszych wersji Sierry, innym, innym zmiana nazwy framebuffera (np z Pithecia na Bulrushes). Próbowałem tego i tego - u mnie nie zadziałało. Ponoć problem z framebufferem w kartach ATI/AMD dotyczył wielu przypadków i w najnowszym Cloverze zrobiono opcję o nazwie 'RadeonDeInit=Yes" i która miała rozwiązywać problem ze złym przełączaniem framebuffera. Zrobiłem sztuczkę, system zainstalowałem przy wyciągniętym Radeonie na wbudowanej w mobo intelowskiej 3100 w trybie VGA. System (sierra 10.12.6) zainstalował się bez żadnych sensacji, pomijam na razie problemy z niedziałającą sieciówką czy dźwiękiem, bo te problemy są do późniejszego rozwiązania. Zainstalowałem na nowym systemie najnowszy Clover. Włożyłem Radeona do płyty i Clovera odpaliłem z owa nową opcją RadeonDeInit. I to, niestety tylko częściowo, zadziałało. Faktycznie Clover nie próbuje już inicjować framebuffera, czyli do samego końca tuż przed uruchomieniem GUI widzę wszystkie komunikaty logów, ale po uruchomieniu GUI mam czarny ekran. Monitor działa, bo matryca jest lekko podświetlona, ale jakby cały sygnał grafiki poszedł w inny tor. Coś jak przy doczepianiu zewnętrznego monitora do laptopa, gdy sygnał wyprowadza się na zewnątrz a matryca "gaśnie". Mam 2 wyjścia w karcie, D-SUB i DVI, próbowałem na obydwu, nie działa. Próbowałem rollbacku ze starymi kextami (4 szt) - też nie działa. Próbowałem zmieniać nazwę framebuferra, zmieniać różne opcje przy Cloverze, np,. Inject ATI - nic nie pomaga. Ktoś ma pomysł, wskazówkę, podpowiedź, gotowy patent, zimne piwo? [edit] Dodam tylko, ze próbowałem tez lilu.kext z everygreen [/edit] Zanet 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
314TeR Opublikowano 11 Listopada 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 11 Listopada 2017 RadeonDeInit - to raczej rozwiązanie na niewybudzanie po sleep Radeonów, a nie uruchamianie. Jeśli nie pomaga WhateverGreen z najnowszym LILU to szczerze mówiąc - nie wiem. Przejrzyj WIKI od WhateverGreen - może opisali jakieś dodatkowe flagi jakie można/powinno się dodać. Ja np do testowej 7770 muszę dodać "radpg=15" do bootargsów, bez tej flagi miałem żółty ekran. PS Najnowszy WhateverGreen wymaga minimum LILU 1.2.0. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
groszaker Opublikowano 12 Listopada 2017 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 12 Listopada 2017 RadeonDeInit - to raczej rozwiązanie na niewybudzanie po sleep Radeonów, a nie uruchamianie. Jeśli nie pomaga WhateverGreen z najnowszym LILU to szczerze mówiąc - nie wiem. Przejrzyj WIKI od WhateverGreen - może opisali jakieś dodatkowe flagi jakie można/powinno się dodać. Ja np do testowej 7770 muszę dodać "radpg=15" do bootargsów, bez tej flagi miałem żółty ekran. PS Najnowszy WhateverGreen wymaga minimum LILU 1.2.0. Znalazłem w FAQ taki punkt: What are the hardware requirements for WhateverGreen? Full UEFI without CSM Problem jest taki, że mam BIOS a nie UEFI, więc nie wiem, czy testowanie lilu z Whatevergreen ma w ogóle sens.... Wrzuciłem na próbę i nic nie pomogło, kexty się ładują, ale ekran ciągle czarny. Będę walczyć, jeśli znajdę rozwiązanie to opiszę. Zadziałało. Zainstalowałem High Sierra 10.13.1. Wgrałem najnowszy zestaw lilu(1.2.1)whatevergreen(1.1.3) Dodatkowo mam rollback kextów do ATI z Sierry - nie wiem czy konieczne, ale szkoda mi teraz czasu na przywracanie oryginalnych z High Sierra, z tymi na razie działa. Miałem namieszane coś z flagami, nawet RadeonDeInit przestał działać, nie wiem dlaczego. Okazuje się, że musiałem ustawić dodatkową flagę npci=0x2000 - do tej pory w żadnym wcześniej używanym macOS nie miałem takiej potrzeby. Z npci=0x2000 + lilu/whatevergreen + kexty z Sierry -> ekran podczas bootu nie usypiał się, mam pełną rozdzielczość i akcelerację. Dziękuję za wskazówkę - na innym forum doradzali mi zupełnie odwrotnie, bym nie kombinował nic z lilu/whatevergreen Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.