patry6123 Opublikowano 21 Października 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 21 Października 2018 Cześć, jak w temacie. Mam Macbooka pro mid 2012 w wersji md101 i zastanawiam się czy warto robić update do 10.14. Komp ma 4 GB ramu i wsadzony SSD. CZy update go nie zabije już do reszty? Na ten moment mam 10.12.6 i wszystko chodzi stabilnie, ale nie wiem już. Ktoś testował? Warto robić? Z góry dzięki za odpowiedź Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
AdamiPL Opublikowano 21 Października 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 21 Października 2018 Zawsze można zrobić downgrade jak coś nie działa ściągnąć z AppleStore HS wrzucić gdzieś na dysk jako kopia i testować Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
patry6123 Opublikowano 21 Października 2018 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 21 Października 2018 Mam kopię time machine jak coś więc mogę cofnąć, ale może ktoś testował i ma doświadczenie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
man_of_the_oak Opublikowano 21 Października 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 21 Października 2018 Zdecydowanie nie warto, abstrahując od samej specyfikacji. Ja osobiście bardzo żałuję instalacji macOS Mojave na swoim MBP Mid 2012 i gdy tylko znajdę wolną chwilę, robię downgrade. To, moim zdaniem, jeszcze zbyt świeży produkt, mocno niedopracowany.PS Gdybyś jednak zdecydował się przetestować na "własnej skórze" - pamiętaj, aby pobrać wcześniej starszą wersję. W przypadku App Store obecnego w 10.14 nie jest to możliwe. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
patry6123 Opublikowano 21 Października 2018 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 21 Października 2018 O i o taką odpowiedź mi chodziło, dzięki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wujek_bogdan Opublikowano 21 Października 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 21 Października 2018 (...) To, moim zdaniem, jeszcze zbyt świeży produkt, mocno niedopracowany. Możesz napisać dlaczego tak uważasz? Chodzi o jakieś typowo hackintoshowe problemy, czy coś innego? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Ian Opublikowano 21 Października 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 21 Października 2018 Jeśli dla Was zainstalowanie najnowszego systemu OS to test.... no to ja nie bardzo rozumiem, co dla Was testem nie jest. Mojave spisuje się ZNAKOMICIE na wszystkich komputerach na których instalowałem. Zarówno na oryginalnym MacBookPro, jak i na składanych Hackintoshach. Oczywiście, jak ma się problemy z NVidią i jej driverami to inna sprawa, ale nie powinno się pisać o "testowaniu", bo testować to można 10.14.1 czy 10.14.3 ale nie retail system. Można też testować jakąś kartę graficzną na 10.14. Mojave 10.14 jest znacznie szybszy i pewniejszy niż jego poprzednik i dlatego WARTO instalować. Jeśli ktoś uważa, że nie, to powinien powrócić do Windows, najlepiej 7. Tyle w temacie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Maidenman Opublikowano 21 Października 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 21 Października 2018 Niby tak, ale jednak nie. U mnie w pracy jest ok 30-40 iMaców i Mac-booków w szerokim zakresie modeli. Rozmawiałem w zeszłym tygodniu z chłopakami z IT. Tyle problemów z tym systemem to nie mieli jak z żadnym innym od Apple. Największy problem to nie bootowanie po update. Drugi to zamulanie i wolniejsza praca dysków. W dwóch przypadkach były bardzo częste zawieszenia systemu a potem samoczynne restarty. Reszta problemów to typowe drobnostki, które pewnie będą poprawiane w aktualizacjach. Tu się jakiś program nie zamyka, tam się nie otwiera, gdzieś indziej otwierają się puste okna lub nieaktywne pozycje menu np. w AppStore. Wszystko na oryginalnych, firmowych urządzeniach od Apple. W przypadku tej firmy ŻADNE zapewnienia typu "wiem, bo u mnie działa" nie ŻADNEGO mają sensu. wujek_bogdan i pasazer13 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Ian Opublikowano 21 Października 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 21 Października 2018 To tak, jak pisałem wyżej: powrót do Windows 7. Good luck! A ponieważ u mnie wszystko się otwiera, zamyka a i drobnostek nie zauważyłem jak również pustych okien... więc pozostanę przy Mojave 10.14 choć to przecież nie ma sensu... Jednak pozostanę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
man_of_the_oak Opublikowano 21 Października 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 21 Października 2018 Jeśli dla Was zainstalowanie najnowszego systemu OS to test.... no to ja nie bardzo rozumiem, co dla Was testem nie jest. Mojave spisuje się ZNAKOMICIE na wszystkich komputerach na których instalowałem. Zarówno na oryginalnym MacBookPro, jak i na składanych Hackintoshach. Oczywiście, jak ma się problemy z NVidią i jej driverami to inna sprawa, ale nie powinno się pisać o "testowaniu", bo testować to można 10.14.1 czy 10.14.3 ale nie retail system. Można też testować jakąś kartę graficzną na 10.14. Mojave 10.14 jest znacznie szybszy i pewniejszy niż jego poprzednik i dlatego WARTO instalować. Jeśli ktoś uważa, że nie, to powinien powrócić do Windows, najlepiej 7. Tyle w temacie. Widzę, że trafiliśmy na speca od spraw językowych. Otóż tak, instalacja systemu, który miał swoją premierę stosunkowo niedawno i nie został jeszcze wystarczająco przeTESTowany ( ) przez spore grono użytkowników, aby mieć pewność, iż po jego instalacji nie napotkamy na dodatkowe problemy, jest niewątpliwie testem. Cieszę się, że u Ciebie już wersja 10.14 się sprawdziła. W moim jednak przypadku, jak u wielu innych użytkowników tak nie jest. Autor wątku - jak zrozumiałem - oczekiwał odpowiedzi czy warto porzucić 10.12 na rzecz 10.14, nie tracąc przy tym stabilności dotychczasowego systemu. Odpowiedź brzmi - nie. Możliwe, że po kilku aktualizacjach będzie godny polecenia, lecz aktualnie lepiej się wstrzymać. A ponieważ u mnie wszystko się otwiera, zamyka a i drobnostek nie zauważyłem jak również pustych okien... więc pozostanę przy Mojave 10.14 choć to przecież nie ma sensu... Jednak pozostanę. Pozostawaj zatem! Możesz napisać dlaczego tak uważasz? Chodzi o jakieś typowo hackintoshowe problemy, czy coś innego? Nie, tutaj odnoszę się wyłącznie do wrażeń związanych z działaniem systemu na oryginalnym sprzęcie Apple. Miałem (jak również moi znajomi i masa innych użytkowników online) sporo problemów z całkowitym zawieszaniem się systemu, błędami wyrzucanymi w App Store, etc. Wystarczy z resztą kilka chwil spędzonych na Google, aby natrafić na wątki dotyczące problemów z 10.14. wujek_bogdan 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
314TeR Opublikowano 22 Października 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 22 Października 2018 Od czasu Liona 10.7.0 takie problemy wersji GM 10.x.0 i .1 to niemal norma. Już zdarzało się nawet, że pierwsza beta aktualizacji 10.x.1 wychodziła jeszcze przed premierą podstawowej wersji systemu. To niestety źle świadczy. Z mojej praktyki stabilizacja nowego macOS następuje dopiero wraz z aktualizacją co najmniej .2 a najczęściej dopiero .3. Do tego dochodzą problemy z kompatybilnością programów. A to nie odpala np Word, a to nie działa jakiś innych Adobe, a to nie ma sterowników do urządzeń Black Magic czy np AJA i tak pisać można długo. Każdy powinien sam sobie sprawdzić czy jego programy odpalają. Najlepiej wydzielić sobie np 50GB partycje n dysku i zainstalować tam Mojave. Jak będą działać programy i nie widzimy problemu, to widać ten pakiet aplikacji z których korzystamy działa ok. U jednej osobny może być wszystko OK a u innej problemy uniemożliwia pracę, dlatego nie ma co generalizować na zasadzie wszystko OK/NIE tylko samemu sprawdzić. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.