Skocz do zawartości

Składam haMaca... w końcu. Z370, Z87? Do pracy z dźwiękiem, Logic, Ableton itd.


Kosma
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

W końcu składam porządny sprzęt do pracy. Docelowo chyba będę celować w i9-9900K, ale na początek jakiś najbardziej budżetowy procek, żeby to w ogóle postawić. Mój budżet jest bardzo mały... miesięcznie ale docelowo tez się nie ograniczam, mam zamiar dać sobie parę miesięcy na uzbieranie tego sprzętu. Obudowę jakąś starą mam, dyski tez się znajdą i zasilacz.

Co na początek? Z87, coś od Asusa, czy celować już w Z370 dla i9? Oczywiście chciałbym żeby to ruszyło od strzała. 

Posiadam już WIFI + BT Apple BCM94360CD kupione od 314TeR więc na pewno pcie potrzebne. Chciałbym też koniecznie mieć Thunderbolt 3 tak przyszłościowo. Może są jakieś karty które mają i TB3 i TB2, żeby nie dopłacać Apple za przejściówki do sprzętu na TB1/2? Może są jakieś inne sposoby na TB3? Tak generalnie to chyba pcie 3.0 chyba tu jest potrzebne, na TB3 i na jakieś szybkie dyski m2/nvme?

To w zasadzie wszystkie moje wymagania. A i ten budżetowy procek na początek najlepiej z iGPU, żebym nie musiał grafiki na start kupować. Później przyda się jakaś grafika z obsługą dwóch monitorów. Żadne fajerwerki, tylko dla wygody pracy z dźwiękiem. Mile widziane działające takie rzeczy jak sleep. Zintegrowany dźwięk w ogóle mnie nie interesuje, nie będę się tym zajmować, bo mam do codziennych rzeczy interfejs audio na FW. Mam do tego kartę pci firewire z chipsetem Texas Instruments sprawdzoną na hacku, chodzi od strzała.

Chodzi też o to, żeby juz się nie cofać do High Sierra tylko odrazu stawiać Catalinę.

Robiłem już hacka na amd ;) więc powinienem sobie z tym poradzić, ale pomoc mile widziana. Będę uaktualniać temat prawdopodobnie co miesiąc (wiadomo, wypłata).

Edytowane przez Kosma
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wszystko zależy od budżetu i wymagań - w przypadku audio, można z łatwością zapchać i CPU z linii HEDT (np. i9 9980xe/10980xe), stąd trzeba sobie przekalkulować, czy ten i9 9900k będzie wystarczający. Zakładam, że w Twoim przypadku będzie okej. ;) Niemniej, tak jak pisze @reyder - najpierw uzbieraj kasę, potem kupuj sprzęt - rozkładanie tego na kilka miesięcy w tym momencie to nie jest dobry pomysł,  szczególnie, że już niebawem pojawi się Comet Lake na nowym sockecie (LGA1159), w którym i7 10700k powinien mieć 8c/16t, a i9 10900k już 10c/20t.

 

Jeśli już jesteś zdecydowany na zakup sprzętu w najbliższym czasie, możesz śmiało brać Z390. Jedyne "ale", jakie można mieć do Z390, to brak natywnego NVRAM - ale i z emulowanym NVRAM nie ma większych problemów. Chcąc mieć koniecznie Z370, problemem jest dostępność mobo na Z370 z przyzwoitą sekcją zasilania, która poradzi sobie z i9 9900k (w szczególności, jeśli planujesz bawić się w OC). Łatwiej też o mobo z TB3 (lub wspierającą karty TB3), biorąc takową na Z390 (lub X299, jeśli celujesz w HEDT).

 

Co do kart zawierających TB3 i TB2 na jednym PCB, z takimi będzie ciężko. Dostępność tych z 2x TB3 jest za to dość dobra. Karta od Gigabyte GC-Titan Ridge jest do dostania za około 350 pln.

 

W kwestii GPU, jeśli nie pracujesz z video, osobiście bym się zastanowił nad jak najtańszym CPU, nawet bez iGPU, a za różnicę w cenie można dorzucić jakiegoś taniego Radeona (np. RX560, RX460, lub ostatecznie R9 270).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Są trzy powody, by używać macOS do audio, nawet jeśli pracuje się z wykorzystaniem DAWów dostępnych również na innych systemach:

1) Stabilność DAWów przy ogromnych projektach (200+ ścieżek) - niestety, wciąż taki Ableton, Cubase czy Pro Tools działają bardziej stabilnie na macOS, aniżeli na Windowsie. Wyczekuję dnia, w którym to się zmieni. Przy mniejszych projektach (do 150 ścieżek) nie widać większych różnic.

2) Dostępność pluginów - ze względu na to, że lwia część branży "pro-audio" pracuje na Macach, powstaje na ten system sporo pluginów, których brak jest na Windowsie. Szczególnie mowa o efektach korzystających z GPU.

3) Praca z hardware - część zewnętrznego hardware ma beznadziejny support systemów operacyjnych innych niż macOS. Niby MIDI to po prostu MIDI, ale wciąż jest różnica między sterownikami "generic MIDI" a tymi pod konkretny model hardware, które dla mniej popularnego sprzętu wychodzą praktycznie tylko na macOS.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Kosma napisał:

Chciałbym też koniecznie mieć Thunderbolt 3 tak przyszłościowo.

Thunderbnolt to udręka jaką Apple podarowało użytkownikom, aby łatać braki w wyposażeniu komputerów Apple. Jak masz hackintosa to po co pakować w kapryśne i drogie urządzenia TB.

Uzbieraj wpierw finanse, będziesz miał fundusze to wtedy będziesz mógł składać.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

44 minuty temu, 314TeR napisał:

Thunderbnolt to udręka jaką Apple podarowało użytkownikom, aby łatać braki w wyposażeniu komputerów Apple. Jak masz hackintosa to po co pakować w kapryśne i drogie urządzenia TB.

Z jednej strony racja, bo interfejs audio, który mam od RME jest na USB 2, spokojnie mi wystarczy na następnych parę lat, ma mega stabilne sterowniki i ultra niską latencję. Generalnie to bardzo dobry sprzęt jak na moje potrzeby obecne. Ale mam zamiar rozszerzyć działalność i wtedy wejdzie interfejs RME na USB 3 i TB2. Tu masz rację, że TB3 to raczej przerost formy nad treścią, niemniej minimum czego potrzebuję to TB2 tak przyszłościowo. Jakieś karty pci TB2?

Komputer chcę, żeby mi wystarczył na conajmniej 5-7 lat pracy bo nie lubię wyrzucać pieniędzy w błoto czy zmieniać go idąc za jakimś owczym pędem narzuconym przez Intela czy Apple. Po prostu nie mam jeszcze takiego w pełni pro kompa do pracy i właśnie zaczynam go składać.

Oczywiście chciałbym mieć nowego Macbooka Pro 16" z i9 ale na to mnie nie stać. A jak wezmę dofinansowanie na działalność, to też nie wydam tej kasy na kompa tylko na zestaw pro mikrofonów + jakiś dobry rackowy preamp x4 mikrofonowy na adat. To mi spokojnie pęknie 10k pln, plus drugie tyle na urządzenie pomieszczenia, dla tego tak muszę liczyć teraz każdy grosz na tego hacka.

 

Ale przejrzawszy linki podane, to ten kontroler TB wyglada obiecująco:

https://www.morele.net/kontroler-gigabyte-gigabyte-gc-titan-ridge-card-pcie-3-0-x-4-dp-minidp-usb-3-1-gen2-type-c-5803581/

Tylko wtedy musiałbym mieć conajmniej dwie magistrale pcie, jedna na ten kontroler TB a druga na kartę sieciową/bt.

Edytowane przez Kosma
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 minut temu, Kosma napisał:

Komputer chcę, żeby mi wystarczył na conajmniej 5-7 lat pracy

Widząc to co się dzieje ostatnio - stagnacja Intela, ofensywa AMD, pomroczność jasna Apple na rozwiązania AMD... nie liczył bym na długi żywot takiego komputera. Długi żywot to miał Sandy Bridge - gdzie komputery z 2012 roku jeszcze dziś spokojnie dają radę. Długi żywot ma Haswell - przez stagnację Intela wciąż ma IPC tylko minimalnie  niższe niż najnowsze CPU... A co będzie za parę miesięcy? Nie wiadomo... może niedługo pojawi się nowa generacja CPU Intela 10xxx plus nowe chipsety 4xx i w ogóle rozważanie Z370/Z390 przestanie mieć sens. A może stanie się cud i Apple zauważy, że AMD oprócz VGA też produkuje CPU.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu, 314TeR napisał:

Widząc to co się dzieje ostatnio - stagnacja Intela, ofensywa AMD, pomroczność jasna Apple na rozwiązania AMD... nie liczył bym na długi żywot takiego komputera

No to może w ogóle olać i złożyć hacka na Z87? Nie wiem. Mam juz trochę mętlik. Znam siebie i wiem, że ciężko mi będzie uzbierać kasę na całego kompa, ale jak miesięcznie wydam powiedzmy te 500-700 pln na części i będą leżeć dopóki się całość nie złoży, to wiem że to zadziała.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak jak wspomniał @314TeR - odkładaj. Jesteśmy u schyłku świeżości CPU Intela serii 9000. Uwzględniając te 700 pln miesięcznie na części, zanim dozbierasz na i9 9900k, przyzwoitą mobo i te 32 lub 64 GB RAMu (nie wspominając o pozostałych częściach), to na rynku będzie już nowsza generacja CPU, która to najprawdopodobniej zaoferuje podobną wydajność w modelach o prawie połowę tańszych. Nie ma co wydawać pieniędzy w ciemno; załóżmy sytuację: teraz kupujesz np. mobo, a za 3-4 miesiące masz zamiar świecić oczami, bo nie będzie dostępnych interesujących Cię CPU? ;) nie mówiąc już o tym, że Apple może się w końcu obudzić i wsadzić Ryzeny do któregoś ze swoich desktopów.

 

Jeśli już koniecznie zamierzasz kupować części stopniowo, to zdecydowanie odradzam inwestycje w cokolwiek poniżej aktualnej generacji (9xxx i Z390), gdyż z roku na rok będzie coraz bardziej czuć, że sprzęt ten ma już swoje lata. Tu już nie chodzi o raw performance danego CPU - pod tym względem to i Sandy Bridge się dosyć dobrze trzyma po dziś dzień; problemem okazuje się wsparcie (a w zasadzie jego brak) dla nowych zestawów instrukcji (ISA) zarówno w blokach CPU jak i iGPU, jak i obecność nowych jednostek w CPU, które odpowiadają tylko i wyłącznie za dane polecenia. Te wszystkie dekodery/enkodery H.264/AVC, H.265/HEVC (czy nadchodzące H.266/VVC), DL boosty, VT-x z EPT czy TSX-NI to nie jest coś, co na pierwszy rzut oka daje wielką różnicę, ale w praktyce robi robotę, jeśli tylko OS i uruchomiony software jest w stanie to wykorzystać.

 

Na 5-7 lat pracy bym się nie nastawiał - 4 to max na dzień dzisiejszy, teraz przeskoki co roku będą znacznie bardziej odczuwalne, aniżeli przez ostatnie 7-8 lat, gdyż AMD jest znowu konkurencyjne (ba, zostawia w tym momencie Intela daleko z tyłu w wielu kwestiach, przy tym doganiając niebieskich w IPC). Ponadto, TB2 to już niezłe muzeum i raczej zalecałbym inwestycję w akcesoria na USB3 (może być i typu C), bądź TB3 - wszak USB4 będzie kompatybilne wstecznie z TB3, to i znów chwilę ten sprzęt posłuży. Z samymi TB2 i TB3 też nie jest wesoło - to nie jest tak, że po prostu kupujesz kartę i wpinasz ją w dowolną mobo - dana płyta główna musi mieć stosowny header TB2 lub TB3, by móc z takiej karty korzystać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No tak to jest wszystko rozsądne co mówicie. Tylko do kiedy czekać, do połowy 2020? Jak to będzie cenowo wyglądać? Bo z tego co czytam pogłoski to wchodzi ram ddr5 to juz będzie drożej, tak jak było przy przeskoku z ddr3 na ddr4, będę nowe chipsety, nowa jakaś podstawka do procków podobno taka jak 1151 tylko uzupełniona o brakujące piny pod wifi czy coś. W kazdym razie mimo, że fizycznie procki na 1151 będą pasować to i tak nie bedą obsługiwane, więc płyty główne znów droższe bo nowsze. Czy wtedy za nową generację i jakiś procek i5 o wydajności dzisiejszego i9 zapłacę mniej niż dziś za zestaw z i9900k, albo przynjamniej tyle samo?

Edytowane przez Kosma
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 godzin temu, Kosma napisał:

No tak to jest wszystko rozsądne co mówicie. Tylko do kiedy czekać, do połowy 2020? Jak to będzie cenowo wyglądać? Bo z tego co czytam pogłoski to wchodzi ram ddr5 to juz będzie drożej, tak jak było przy przeskoku z ddr3 na ddr4, będę nowe chipsety, nowa jakaś podstawka do procków podobno taka jak 1151 tylko uzupełniona o brakujące piny pod wifi czy coś. W kazdym razie mimo, że fizycznie procki na 1151 będą pasować to i tak nie bedą obsługiwane, więc płyty główne znów droższe bo nowsze. Czy wtedy za nową generację i jakiś procek i5 o wydajności dzisiejszego i9 zapłacę mniej niż dziś za zestaw z i9900k, albo przynjamniej tyle samo?

RAM DDR5 nie pojawi się wcześniej, niż w drugiej połowie 2021 - trafi on do Sapphire Rapids od Intela i Zen 4 od AMD.

Co do cen, jest bardzo duża szansa na to, że zapłacisz maksymalnie tyle, co za zestaw z i9 9900k - można zakładać taki wariant, jeśli spojrzy się na to, co dzieje się w segmencie HEDT, gdzie Intel zmuszony był wycenić i9 10980xe o połowę niżej, niż i9 9980xe. Aktualna konkurencja na rynku skutecznie uniemożliwia obu firmom drastyczne podnoszenie cen. Odpowiednik i9 9900k prawdopodobnie pojawi się jako i7 10700k i trzeba będzie za niego zapłacić jakieś 1600 pln, a przy tym będzie miał trochę wyższe IPC. Owszem, pojawi się nowy socket (LGA1159) i nowe chipsety serii 400, ale i cena płyt głównych w nie wyposażonych powinna być podobna do aktualnie dostępnych modeli na Z390.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Gigabyte Z390 Designare. Ma nie tylko header thunderbolt ale i dwa fizyczne porty tb3. Jak byłoby z tą mobo i z dual boot High Sierra/Catalina? Ludzie polecają ją na Gearslutz do produkcji muzyki ale jakoś nie wspominają konkretnie o hamacach. Chyba jednak stanie na i9 9900k, najbardziej popularny wybór.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tyle co się naczytałem o problemach z TB3 to głowa mała. Jedyny pewny wybór jeżeli chodzi o TB to Designare. Osobne karty magą mieć problemy z "aktywacją" (trzeba najpierw wchodzi po windowsa), ukryte albo niedostępne opcje (które można czasami naprawić pluginami) albo jeszcze cos innego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Designare ma na pokładzie Alpine Ridge, z którym główny problem jest jeden: mimo, iż deklarowana przepustowość dla portów TB3 to 40 Gbps, to na Alpine Ridge przy podpiętych dwóch urządzeniach otrzymujemy max 25 Gbps per urządzenie. Dopiero Titan Ridge rozwiązuje ten problem i oba urządzenia latają na 40 Gbps w tym samym momencie, przy okazji w Titan Ridge mamy DP 1.4 zamiast DP 1.2.

W przypadku kart TB3 GC-Titan Ridge na płytach Gigabyte, problemów brak po przygotowaniu SSDT dla TB3. Działa wszystko włącznie z hot swapem. Nie ma potrzeby w ogóle posiadania windowsa, ni też bootowania go skądkolwiek.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z tego co doczytałem to Designare Z390 ma właśnie Titan Ridge. Znalazłem też info (niepotwierdzone), że urządzenia TB1 podpięte pod porty bezpośrednio z mobo nie bedą działać, że potrzebny jest dock TB2 lub TB3 i przejściówka, jeżeli potrzeba i dopiero wtedy urządzenia TB1 będą działać. Piszą to na tonymac. To pierwsze co wyskakuje w wynikach na googlu jak szukam czegoś o tej mobo, TB i hamacach. Nie wiem więc ile w tym prawdy skoro to info z tonymac i czy tam nie robią czegoś na około.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...
  • 2 tygodnie później...

https://www.insanelymac.com/forum/topic/339900-insanely-hackbeast-ga-z390-designare-thunderbolt-full-dsdt-patches-clover-opencore/?page=2

W screenie piszą TB3 Titan Ridge... 

Tak w ogóle to jest gotowiec na Gigabyte Z390 Designare, więc chyba będzie łatwo.

Edytowane przez Kosma
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nazwa, pod którą jest identyfikowany ten układ w systemie może zależeć np. od tego, czy zostanie podstawione fakeid na poziomie bootloadera, czy zostanie wykonany patch ACPI, bądź też czy zostanie przygotowany stosowny legacy kext. Designare elektycznie nie ma niestety Titan Ridge, a jedynie Alpine Ridge, m.in. ze względu na brak wsparcia dla DP 1.4, na pokładzie jest wyłącznie DP 1.2. Pomimo tego, mobo ta działa bezproblemowo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystanie z tej witryny, wymaga zakceptowanie naszych warunków Warunki użytkowania.