Skocz do zawartości

Snow Leopard a zapis na partycjach NTFS


zet120
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Jak wiadomo Snow powinien obsługiwać zapis na partycjach, dyskach sformatowanych jako ntfs.

Patrząc na startujący system z parametrem -v można zauważyć:

 

Sep  6 09:19:25 Mac-Pro-zet120 kernel[0]: NTFS driver 3.0 [Flags].
Sep  6 09:19:25 Mac-Pro-zet120 kernel[0]: NTFS volume name Magazyn, version 3.1.

ale partycje i dyski ntfs pozostają tylko do odczytu.

 

Pojawiła się metoda aby umożliwić zapis na partycjach, dyskach ntfs, która sprowadza się do stworzenia pliku /private/etc/fstab

z zawartością w postaci:

LABEL=disklabel none ntfs rw

gdzie jako disklabel należy wpisać UUID partycji, który z kolei można odczytać poleceniem w konsoli:

echo `sudo /System/Library/Filesystems/ntfs.fs/ntfs.util -k diskXsY` 

gdzie X to numer dysku, Y partycji

 

Jednak moje zapędy eksperymentatora, kaskadera mają swoją granicę.. :-D

Słowem nie sprawdzałem tej metody, ale może ktoś już badał sprawę lub po prostu ma jakieś doświadczenia w tym względzie?

 

[ Komentarz dodany przez: 314TeR: 2009-09-06, 12:51 ]

Poprawiłem odrobinę tytuł, aby lepiej określał zawartość wątku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 57
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowane grafiki

Przy okazji nie wiem czy panowie zauważyli jak nowy systemik czyli Snow czyta pojemność dysków.

Dla Snowa 500G to 500G!

 

Ano zauważyłem :-D Wczoraj czytałem, poniżej podaję cytat z forum myapple :

 

Przeczytałem przed chwilą kolejny artykuł o update z Leoparda na SL. Autor artykułu wspomniał, że był bardzo szczęśliwy z powodu zwolnienia się*na dysku twardym znaczej ilości miejsca po aktualizacji.

Okazuje się, że Apple do osiągnięcia tego wyniku (spełnienie obietnicy o odchudzonym systemie operacyjnym) posłużyło się zwykłym chwytem marketingowym - o ile w bardzo wielu systemach operacyjnych (Rodzina windows, unixy, 99% linuxów) od czasów prehistorycznych kilobajt ma 2^10 czyli 1024 bajty, o tyle Snow Leopard uważa, że kilobajt to 10^3 czyli 1000 bajtów.

Dane te zdaje się potwierdzać angielska Wikipedia: Kilobyte - Wikipedia, the free encyclopedia

Tym samym po aktualizacji systemu do SL aktualizujemy w naszym komputerze system miar - z systemu binarnego na system SI.

Ma to swoje plusy i minusy - plus jest na pewno wizualny, ponieważ teraz kupując dysk twardy mający 500gb zobaczymy na nim 500gb miejsca, a nie jak do tej pory około 470gb. Oczywiście fizyczna pojemność dysku pozostanie taka sama.

Minus jest natomiast o wiele większy, tak jak pisałem wyżej, wszystkie popularne systemy operacyjne używają binarnego układu miar. Używanie w SL układu SI doprowadzi do kolejnych problemów z kompatybilnością - to, co dla naszego kolegi z Windowsem będzie ważyło 100 mb, dla nas będzie widoczne jako 102,4 mb... Może 100 mb to nie jest dużo, ale jeżeli pójdziemy w setki gigabajtów - różnica pomiaru robi się dosyć spora.

Osobiście czuję się z tym dosyć dziwnie - Apple zmieniło system miar nie pytając nikogo o zdanie i z pewnością*przyczyniając się do powstania problemów w kompatybilności. Podczas gdy cała dzisiejsza elektronika bazuje na potęgach liczby 2 (co ma przyczynę w rozróżnialnych stanach przez np procesor - włączony/wyłączony, true/false, 0/1), my, użytkownicy "najbardziej zaawansowanego systemu operacyjnego na świecie" cofamy się do epoki pierwszych komputerów i liczydła

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

masz system "pa ruski jazyk"

Nic z tych rzeczy ;-)

Obrazek "pożyczyłem" z rosyjskiego "foruma" aby dobrze ilustrował sytuację.

 

P.S.

Bardzo lubię czytać rosyjskie fora tematyczne ponieważ oni zazwyczaj piszą bardzo chętnie i raczej zawsze dużo.

Nasz wątek o instalacji 10.6 liczy 15 stron, ich 70! :mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zostawmy to na inny wątek, w tym natomiast ciekaw jestem wrażeń.

Działa, nie działa? Jak działa?

 

Mnie troszeczkę przeraża fakt, że MAC OS X strasznie śmieci na dyskach.

O ile nie przeszkadza mi to na dysku systemowym to na innych, w tym zewnętrznych bardzo irytują mnie te pliczki .DS_Store.

Wiem na dyskach sieciowych można wyłączyć tworzenie tych plików, ale na innych potrzeba już zewnetrznego programiku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie rozmawiamy tu o windowsie! Rosjanie czy może bardziej ogólnie ekipa ze wschodu ma większe doświadczenia w rozpracowywaniu OSX. U nich rozpracowywanie importowanych systemów, łącznie z ingerowaniem w ich budowę nie jest przez nikogo ścigane. Wymiana myśli i pomysłów nie jest obciążona niepewnością wynikającą z postanowień EULA czy patentów USA. Wychodzą z założenia, że skoro kupili lub zdobyli coś w internecie mogą robić z tym co chcą.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ciekawi mnie czy ten nowy sposób jest lepszy od pozostałych narzędzi np. NTFS-3G (nie ma jeszcze wersji pod nowego Snowa), NTFS-3G pod Leo był nawet dobry ;-)

http://macntfs-3g.blogspot.com/

albo program "Paragon NTFS for Mac OS X"

http://www.paragon-software.com/home/ntfs-mac/

 

widze ze jest też program "ExtFS for Mac OS X "

full read/-write access to the Ext2 and Ext3 file systems under Mac® OS X.

http://www.paragon-software.com/home/extfs-mac/

 

 

Nie wiele wniosę do tematu ale , dodam linka

http://www.mackozer.pl/2009/09/15/pelna-obsluga-ntfs-w-mac-os-x-snow-leopard-w-pewnym-sensie-tak/

 

Ja mam również windows na tylko jednej partycji (dość sporej bo z ok 100Gb), a różne inne dane muzyka,filmy itp. trzymam na partycji z system plików : Mac OS Extended (Journaled), bo bardziej nastawiam się do pracy cały czas na Mac OS X niż na Windows. Ten Windows służy tylko do grania i tego czego nie da się zrobic na Mac OS X.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak wrażenia z używania sterownika "made by apple"? Są błędy na dyskach, czy spokojnie można używać...

 

Paragon i NTFS-3g niestety powodowały znaczną ilość krytycznych błędów doprowadzających do straty danych, o czym sam się przekonałem na własnej skórze...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a ja sie pytam sie ja: czy ten ntfs jest obslugiwany przez leo i bezpieczny (z podkresleniem na bezpieczny) ? bo to bylby glowny (i chyba jedyny) powod mojej przesiadki na 10.6

czy zapisywanie i odczytywanie jest bezpieczne ? bo gdyby tak, to oplacaloby sie wtedy stworzyc partycje "dane" po ntfs i zrobic dualboot (vista/7 + snow)

coz o tym sadzicie ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a ja sie pytam sie ja: czy ten ntfs jest obslugiwany przez leo i bezpieczny (z podkresleniem na bezpieczny) ? bo to bylby glowny (i chyba jedyny) powod mojej przesiadki na 10.6

czy zapisywanie i odczytywanie jest bezpieczne ? bo gdyby tak, to oplacaloby sie wtedy stworzyc partycje "dane" po ntfs i zrobic dualboot (vista/7 + snow)

coz o tym sadzicie ?

 

mac os x odczytuje domyslnie ntfs (tylko do odczytu - 100% bezpieczne) , w snow jest odczyt + zapis na ntfs (zapis domyslnie jest wyłaczony) . Oczywiscie można zainstalowac program np. ntfs-3g

http://macntfs-3g.blogspot.com/

pod leo i mieć w miare bezpieczny zapis na ntfs.

 

wiecej info tu: http://hamac.pl/topics8/jak-jest-z-zapi ... -vt308.htm

 

i tu http://hamac.pl/topics14/jak-dostac-sie ... -vt849.htm

 

Wiec nie ma problemu z ntfs pod mac os x. Ja obecnie mam jedną partycje z windowsem, makowską na Snow Leo i Dane. I nie mam problemu. Mozna sobie jeszcze zrobić partycje fat32 - zapis i odczyt pod windowsem i mac os , na obu systemach mozna zapisywac i odczytywac natywnie, w 100% bezpiecznie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Powstał program - NTFS Mounter czyli łatwa obsługa NTFS (odczyt i zapis) w Mac OS X Snow Leopard

http://www.mackozer.pl/2009/09/23/ntfs-mounter-czyli-latwa-obsluga-ntfs-w-mac-os-x-snow-leopard/

 

program NTFS Mounter

 http://ntfsmounter.com/

 

 

Leopard domyslnie może czytać z partycji NTFS. Aby był mozliwy również zapis nalezało zainstalować własnie ntfs-3g , czyli zewnetrzny program. Zaś w nowym Snow Leo apple wprowadziło odczyt i zapis na NTFS. Zapis jest domyslnie wyłączony i własnie ta NTFS Mounter , o której mowa umozliwia łatwe i szybkie włączenie zapisu na NTFS. Inaczej nalezało by wpisywac polecenia z terminala , aby włączyc ta funkcję.

 

 

wydano też NTFS-3G 64 bitowy (dla Snow Leopard), jest to chyba wydanie nie oficjalne :

 

http://translate.google.com/translate?sl=auto&tl=pl&u=http%3A%2F%2Fwww.appleosx86.com%2F%3Fp%3D837

 

http://www.appleosx86.com/?p=837

a dokładnie MacFUSE , nie testowałem

http://static.caurea.org/MacFUSE/MacFUSE-2.1.7.dmg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

NTFS-3G jak i Paragon NTFS powodują błędy zapisu na partycjach NTFS, w dodatku nie można ich uzywać jak się ma w systemie zainstalowanego Parallelsa lub VMware i podłączonym windowsem z partycji bootcamp.

 

A jak z działaniem rozwiązania Apple'a... stabilne, nie powoduje błędów?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
 Udostępnij


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystanie z tej witryny, wymaga zakceptowanie naszych warunków Warunki użytkowania.